Reklama

Niedziela Częstochowska

Nasza „błękitno-biała”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieraz w sierpniu zdarza się nam mijać grupy pielgrzymów. Kierunek ich marszu niezawodnie wskazuje nam Częstochowę. Mało kto wie, że są także tacy pielgrzymi, którzy w drogę na Jasną Górę wyruszyli... spod niej samej.

Chodzi oczywiście o grupę Błękitno-Białą Warszawskiej Pieszej Pielgrzymki Akademickiej, która – wbrew ogólnym tendencjom – zgromadziła w tym roku jeszcze więcej pątników. Ponad setka wiernych naszej archidiecezji w Święto Przemienienia Pańskiego (6 sierpnia) wyruszyła wczesnym rankiem ze stolicy Polski, spod kościoła św. Anny. Warszawska Piesza Pielgrzymka Akademickich Grup 17-tych jest jedyną, która od lat ma w swoich szeregach odrębną, częstochowską grupę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym roku pielgrzymi przeżywali swoją dziewięciodniową wędrówkę pod hasłem „Ubodzy w duchu”. 303. WPP była dla grupy Błękitno-Białej wyjątkowa co najmniej z kilku powodów. Po raz pierwszy pielgrzymowała z nami tak liczna grupa kleryków WSD. Wraz z ks. rektorem dr. Andrzejem Przybylskim w drogę wyruszyło 12 alumnów, przygotowujących się do przyjęcia stroju duchownego, oraz 2 kleryków w sutannach. Każdego dnia przynajmniej jeden z nich dzielił się w trasie świadectwem swojego powołania. Grupie towarzyszyły także 3 siostry ze Zgromadzenia Służebnic Najświętszej Krwi.

Reklama

Błękitno-Białą, jak co roku, prowadził ks. Marek Olejniczak – proboszcz parafii św. Melchiora Grodzieckiego w Częstochowie.

Pielgrzymka zawsze jest okazją do refleksji, osobistych przemyśleń i modlitwy, lecz niezwykle istotnym elementem jest także poznawanie nowych ludzi. Nieraz też pielgrzymkowa trasa pozwala spotkać tę „drugą połówkę”, o czym w szczególny sposób przekonali się częstochowscy pielgrzymi. Para, która z Warszawy wyruszyła jako narzeczeni – na Jasną Górę wkroczyła już jako małżeństwo. Ich ślub odbył się podczas pielgrzymki, w sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannie, a obok weselnych gości we Mszy św. wzięło udział prawie 2 tys. rozśpiewanych towarzyszy drogi.

Pielgrzymkową trasę przemierzają ludzie niemal w każdym wieku – w naszej grupie od lat 5 do ponad 70. Mamy za sobą trud zmęczenia, upału, błota po kostki, wiatru łamiącego gałęzie drzew oraz ulewy podtapiającej namioty. Wszystko to jest jednak okazją do jeszcze większej hojności wobec Pana.

Praktycznie każdy z nas deklaruje swoją obecność w przyszłym roku. Obyśmy także w 304. Warszawskiej Pieszej Pielgrzymce Akademickiej mogli się cieszyć jeszcze większą grupą.

2014-08-21 13:03

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Doczesna pielgrzymka

Niedziela Ogólnopolska 26/2020, str. 16

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Bożena Sztajner/Niedziela

Motyw wędrówki jest bardzo bliski człowiekowi. Mamy w sobie chęć odkrywania tego, co nieznane, nowe, mamy chęć poznawania, jakąś tęsknotę do końca niedefiniowalną, której kresu często wypatrujemy w podróżach.

Temat wędrówki przewija się w literaturze, począwszy od najstarszych znanych dzieł. Mamy Odyseusza, Eneasza, a także Izraelitów wędrujących do ziemi obiecanej, których historię znamy z kart Starego Testamentu.
CZYTAJ DALEJ

Matka ubogich

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Papież Jan XXIII nazwał ją matką powszechnego miłosierdzia.

Maria Małgorzata przyszła na świat w Varennes, w prowincji Quebec w Kanadzie. Kiedy miała zaledwie 7 lat, umarł jej ojciec. Rodzina żyłaby w skrajnej nędzy, gdyby nie pomoc pradziadka – Pierre’a Voucher. To on sfinansował jej wyjazd do szkoły urszulanek w Quebec. 12 sierpnia 1722 r. Małgorzata wyszła za mąż za Francois’a d’Youville. Niedługo po ślubie mąż przestał interesować się rodziną i zaczął znikać z domu – zajmował się nielegalnym handlem alkoholem wśród Indian. Zmarł, gdy miał zaledwie 30 lat. Małgorzata została sama z dwojgiem dzieci. Żeby spłacić ogromne długi, które zaciągnął mąż, i zarobić na utrzymanie siebie i synów, otworzyła niewielki sklepik. Pomagała też każdemu, kto potrzebował pomocy, wszystkim dzieliła się z biedniejszymi od siebie. Z biegiem lat jej dwaj synowie zostali kapłanami.
CZYTAJ DALEJ

Spotkania bożonarodzeniowe w jaskiniach? Nowy trend w Portugalii

2025-12-23 09:38

[ TEMATY ]

jaskinia

Portugalia

spotkanie bożonarodzeniowe

nowy trend

Adobe Stock

Jaskinia Benagil Cave w Algarve w Portugalii

Jaskinia Benagil Cave w Algarve w Portugalii

W Portugalii nasila się zwyczaj organizowania bożonarodzeniowych spotkań w jaskiniach. Choć zwykle są one okazją do spotkania w gronie przyjaciół oraz spacerów, to niosą ze sobą również okazję do dzielenia się swoją wiarą.

Spotkania grup religijnych w plenerze są coraz powszechniejsze w portugalskim Kościele katolickim. Promuje je kilku biskupów, w tym m.in. bp Armando Esteves Domingues, ordynariusz diecezji Angra na położonych na Atlantyku Azorach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję