Reklama

Niedziela Lubelska

Otwarte serca - u Matki Bożej Latyczowskiej

W parafii Matki Bożej Różańcowej - sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej w Lublinie odbyły się uroczystości odpustowe pod przewodnictwem bp. Pawła Gonczaruka z diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie.

2025-10-20 06:48

Kamila Pietrzyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W świątyni, w której 11 lat temu Matka Boża Latyczowska, nazywana Świętą Wygnanką, znalazła dom, zgromadzili się parafianie i pielgrzymi. Wśród nich szczególne miejsce zajął gość z odległego Charkowa, którego obecność nawiązywała do ponad 400-letniej historii łaskami słynącej ikony Matki Bożej, która przed wiekami została podarowana mieszkańcom dzisiejszej Ukrainy. – Przychodzimy przed oblicze Maryi, aby Jej dziękować, że mimo swojej dramatycznej historii nieustannie towarzyszy ludziom Podola, Wołynia, Warszawy i Lublina – powiedział kustosz ks. Marek Warchoł. Jak podkreślił, do październikowego święta wspólnota parafialna przygotowała się duchowo przez misje, które pogłębiły wiarę i ożywiły więź z Kościołem. – Dziękujemy za ten święty czas i prosimy, abyśmy nie przestali być wyrazicielami naszej tożsamości z Chrystusem i Maryją – powiedział ksiądz proboszcz.

W homilii bp Paweł Gonczaruk, który na co dzień mieszka na wschodzie Ukrainy, na terenie objętym zmasowanymi działaniami wojennymi już od 2014 r., przywołał historię z okolic Doniecka. W jednej z przygranicznych miejscowości, w której przed rosyjską inwazją mieszkało 4 tys. ludzi, w 2018 r. pozostało zaledwie 30 osób. Kilka ukrywało się w ruinach samotnie, a ok. 20-osobowa grupa przebywała w piwnicach zniszczonego blokowiska. Mimo ostrzału, bp Gonczaruk wraz z wolontariuszami z diecezjalnej Caritas dostarczał im wodę i chleb. Jak wspominał, samotne osoby witały ich serdecznie, a te z grupy były wyjątkowo agresywne. Wszystko zmieniła śmierć jednej z nich. – W zimowy dzień pojechałem odprawić pogrzeb. Ciało zmarłej kobiety leżało w ciemnej piwnicy. Rozdałem ludziom świece i zacząłem się modlić. Przeraziły mnie ich zimne, puste oczy. Modliłem się i za nich. Kiedy wyszliśmy z piwnicy, zobaczyłem na ich twarzach łzy. Najbardziej agresywna kobieta prosiła, żebym pomodlił się jeszcze raz. Jak powiedziała, w czasie modlitwy poczuła się ciepło i bezpiecznie. Oni nie umieli się modlić, więc powtarzali za mną słowa „Ojcze nasz”. Od tej pory wszystko się zmieniło, zmartwychwstały ich dusze – powiedział ksiądz biskup. Jak tłumaczył, ciemna piwnica jest obrazem serca, w którym nie ma Boga, którego pustkę wypełnia agresja i nienawiść. Ten, kto wiedziony podszeptem szatana odrzuca Boga, naraża się na życie w strachu, bólu i nienawiści. Antidotum na taką sytuację jest otwarcie się na Boga, który przyszedł na ziemię, stał się człowiekiem i podzielił się z nami światłem, radością i miłością. Biskup Gonczaruk zachęcał do odmawiania Różańca, bo ta modlitwa szczególnie otwiera na miłość Bożą. Podkreślił, że Pan Bóg wciąż czeka, by każdy człowiek otworzył drzwi swojego serca na światło wiary. Podziękował także za modlitwę i pomoc, jaką Polacy wciąż niosą udręczonej wojną Ukrainie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent podpisał inicjatywę ustawodawczą „Tak! Dla Polskich Portów”

2025-10-17 17:23

[ TEMATY ]

inicjatywa ustawodawcza

Prezydent Karol Nawrocki

polskie porty

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki podpisał w piątek w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „„Tak! Dla Polskich Portów”. Projekt zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji w celu zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził w piątek Bałtycki Terminal Kontenerowy w Gdyni, gdzie złożył podpis pod projektem „Tak! Dla Polskich Portów”.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. Jana Kantego

O życiu św. Jana Kantego w ciągu 500 lat powstało wiele legend, które świadczą o jego popularności. Urodził się 24 czerwca 1390 r. w Kętach - miasteczku położonym u podnóża Beskidu Małego. Pierwsza wzmianka o św. Janie Kantym pochodzi z 1413 r. i widnieje w Indeksie Akademii Krakowskiej. Św. Jan miał wówczas 23 lata i był studentem Wydziału Filozoficznego AK. Studnia ukończył w 1418 r., otrzymując tytuł magistra atrium. Po przyjęciu święceń kapłańskich w 1421 r. objął posadę w Szkole Klasztornej w Miechowie. Zasłynął w tym czasie jako znakomity kaznodzieja. W wolnych chwilach przepisywał rękopisy. Były to zazwyczaj dzieła św. Augustyna, gdyż Szkoła Klasztorna opierała się na jego nauce. Święty zajmował się także muzyką, o czym świadczą odnalezione fragmenty skomponowanych przez niego pieśni dwugłosowych. W roku 1429 na prośbę przyjaciół znów powrócił do Krakowa i zaczął wykładać na Wydziale Filozoficznym AK. Od 1434 r. pełnił obowiązki prepozyta kolegiaty św. Anny w Krakowie. Wykładał wówczas logikę, fizykę i ekonomię Arystotelesa. Po uzyskaniu stopnia magistra, co odpowiada dzisiejszemu doktoratowi, św. Jan Kanty do końca swojego życia poświęcił się wykładom na Wydziale Teologicznym. Zmarł w opinii świętości w 1473 r. Jego kanonizacji dokonał w 1767 r. papież Klemens XIII. On też ustalił 20 października wspomnieniem liturgicznym o Janie Kantym. Jego relikwie spoczywają w kolegiacie św. Anny w Krakowie. Warte uwagi jest to, że św. Jan jest patronem nie tylko studentów, którym poświęcił 55 lat profesury na AK, ale także i dzieci. Był wzorem pracowitości. W ciągu swojego życia przepisał ok. 18 tys. stron. Mając 40 lat, rozpoczął studia pod kierunkiem dr. Benedykta Hesse. Studia te trwały 13 lat, a Święty stawiał sobie za cel poszerzanie swojej wiedzy o Panu Bogu. Wśród wielu cnót tradycja przekazała pamięć jego prawdomówności oraz troskę o dobre imię bliźniego. Jednakże najpiękniejszą cnotą Świętego było niewątpliwie miłosierdzie dla potrzebujących. Podczas uroczystości poświęconej Janowi Kantemu, która miała miejsce 20 października br. w kościele parafialnym w Osobnicy, homilię wygłosił rodak, profesor WSD w Szczecinie ks. Zbigniew Woźniak. To on przekazał wiernym ważne przesłanie Jana Kantego: „(...) Żywot Jana Kantego uczy postawy i obyczajów chrześcijańskich. To, co głosił, potwierdzał pokorą i swym zacnym życiem. To on, podobnie jak Jezus Chrystus (...), prowadził swoich uczniów, był obok nich i pilnował, aby dojrzeli do swojej posługi”. Tak brzmi przesłanie zwłaszcza dla pedagogów i nauczycieli i nie jest ono dzisiaj łatwe do wykonania. Bardzo często autorytet nauczyciela bywa podważany. Mimo to pedagog zobowiązany jest do przekazywania nauki i wiedzy o życiu. Jeśli nie zbudujemy życia na prawdzie, to nie ma dla nas przyszłości. Swoje słowa św. Jan Kanty potwierdzał życiem. Jako wychowawca, miał za zadanie uczyć, prowadzić i towarzyszyć. Osoba św. Jana otoczona jest wieloma legendami. Jedna z nich mówi o dziewczynie, która próbowała scalić dzban. Św. Jan pomógł go jej posklejać. Jest to piękny symbol dla naszej społeczności - obraz św. Jana scalającego nasze różne osobowości.
CZYTAJ DALEJ

Twój dom, Twoja wygoda. Jak wybrać krzesła i fotele, by służyły latami?

2025-10-21 13:24

Materiał sponsorowany

Urządzanie domu to znacznie więcej niż tylko zapełnianie pustej przestrzeni. To proces, w którym tworzymy osobisty azyl – miejsce dopasowane do rytmu naszego życia, pełne ciepła i gotowe na przyjęcie gości. Każdy mebel odgrywa tu swoją rolę, a te, na których siedzimy, mają znaczenie szczególne. To one są w centrum rodzinnych spotkań i chwil samotnego odpoczynku. Dlatego ich wybór to decyzja, która wpływa na komfort i atmosferę domu na wiele lat.

Pomyśl o swojej jadalni. Czy to tylko miejsce do jedzenia, czy może centrum domowego wszechświata, gdzie toczą się długie rozmowy, a niedzielne obiady przeciągają się do kolacji? Właśnie od wygody krzeseł zależy, jak chętnie będziemy spędzać tam czas. Dlatego krzesła tapicerowane to wybór, który procentuje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję