Aktorzy-amatorzy z podropczyckiego Ostrowa przypomnieli wydarzenia z Fatimy. Na scenie, którą był miejski stadion, wystąpiło ponad 50 osób w różnym wieku. – Chcemy poprzez to misterium przybliżyć nie tylko objawienia Maryjne, ale także Jej przepowiednie. To czas, kiedy trzeba podkreślić ich znaczenie. My skupiliśmy się na wydarzeniach mniej znanych, które warto poznać – wyjaśnia ks. Józef Makowski, reżyser misterium.
Na potrzeby spektaklu powstała specjalna scenografia. Były więc domy, kościół, bryczka i wizja piekła. Ogromne wrażenie na licznie zgromadzonej publiczności zrobiła scena przedstawiająca spełnienie trzeciej tajemnicy fatimskiej, czyli zamachu na św. Jana Pawła II. – Dzięki naszym aktorom poczułam się, jakbym 13 maja 1981 r. stała na Placu św. Piotra i była świadkiem zamachu na naszego wielkiego Polaka – mówiła, nie kryjąc łez pani Krystyna. Z kolei Michał dodał: – Przyznam się, że do tej pory wiedziałem tylko, iż Matka Boża ukazywała się przez kilka miesięcy Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji i prosiła o odmawianie Różańca. I to chyba tyle. Dzięki temu misterium na pewno poczytam więcej o cudzie słońca i objawieniach Maryi.
W spektaklu zagrali zarówno uczniowie szkoły podstawowej, osoby pracujące, jak i emeryci. Dla każdego z nich, jak zapewniają, było to ogromne przeżycie. – Zagrałam Łucję. To było duże wyzwanie, bo nigdy wcześniej nie występowałam na scenie, ale myślę, że wszystko poszło dobrze – zapewnia Marta. Pan Robert wcielił się w postać św. Jana Pawła II i nie krył, że bardzo się stresował. – Gdyby nie ks. Józef, pewnie byśmy nie dali rady tego zrobić – przyznaje odtwórca roli polskiego Papieża. I dodaje: – Cały wysiłek, poświęcenie i stres wynagrodziła nam publiczność.
Spektakl plenerowy „Fatima” to było kolejne misterium przygotowane przez ostrowian. Poprzednie dotyczyło Męki Pańskiej.
Nabożeństwo fatimskie w parafii św. Bonifacego we Wrocławiu
Maryja powiedziała do pastuszków w Fatimie: „Jezus chce, abym była lepiej znana i miłowana”. W roku 100-lecia objawień fatimskich mamy wyjątkową szansę, by te słowa wprowadzić w życie. 13 lutego w katedrze wrocławskiej rozpoczyna się archidiecezjalna nowenna fatimska
Fatima to nie hasło. To wezwanie dla nas, wciąż aktualne po 100 latach, do nawrócenia, do pokuty, do modlitwy za grzeszników. Dlatego abp Józef Kupny wprowadza w Roku Fatimskim wielką nowennę fatimską w naszej archidiecezji, od 13 lutego do 13 października – tłumaczy ks. Marian Biskup, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Wrocławskiej Kurii. – W każdym objawieniu pojawia się apel, prośba Maryi: odmawiajcie różaniec, czyńcie pokutę, nawracajcie się. Tę prośbę Maryi podejmujemy w naszej nowennie archidiecezjalnej – każdego 13. dnia miesiąca w każdej parafii archidiecezji będzie się odbywało nabożeństwo fatimskie. Aby przypomnieć wiernym objawienia w Fatimie, zgłębiać tajemnice Niepokalanego Serca Maryi, nauczyć się Ją czcić.
Kiedy sąd uchyla wyrok wobec mordercy lub gwałciciela, społeczeństwo nie wnika już w niuanse prawne – ono czuje, że coś jest nie tak. Bo jeśli państwo zamiast bronić ofiar, w imię nowej politycznej doktryny zaczyna litować się nad sprawcami, to znaczy, że prawo przestało być tarczą, a stało się pałką w rękach władzy. W Polsce coraz częściej słyszymy o uchylonych wyrokach, bo „neosędzia”, bo „niekonstytucyjne przepisy”. A ofiary? Mają cierpieć jeszcze raz.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok wobec gwałciciela dziecka, bo skazał go sędzia, którego on arbitralnie nie uznaje. Morderca ma stanąć ponownie przed sądem, bo jeden sędzia uznał, że nie tylko ma prawo intepretować wiążąco konstytucję i obowiązujące przepisy, ale że robi to lepiej niż Trybunał Konstytucyjny.
4 listopada 2025 roku wspólnota parafii Miłosierdzia Bożego w Oławie świętowała 25. rocznicę poświęcenia swojej świątyni. Uroczystość była okazją do dziękczynienia Panu Bogu za ten czas budowania wspólnoty, a także okazją do wspomnień i modlitwy za tych, którzy tę świątynię wznosili.
Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. Aleksander Radecki. - Obchodzimy dziś 25. rocznicę poświęcenia tego kościoła. To znakomita okazja, by podziękować Panu Bogu za fundatorów i budowniczych tej oławskiej świątyni, za tych, którzy przez minione lata strzegli, pielęgnowali, remontowali i upiększali ten dom Boży – mówił ks. Radecki. Kaznodzieja podkreślał, że każda świątynia jest „pomnikiem żywej wiary mieszkańców danej miejscowości”, a jej los zawsze łączy się z losem wspólnoty wierzących: - Przecież gdyby tej wiary zabrakło, kto wie, jaki los spotkałby tę budowlę? - pytał kapłan.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.