Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Aniołowie dobra

Zapragnęli być na ziemi aniołami dobra. Stąd zrodził się pomysł na założenie zespołu, który będzie mówił o rzeczach trudnych, jakich nie porusza się w świecie show biznesu. Dwoje działaczy pro-life z Bielska-Białej – Alicja Chmielewska i Michał Guzdek – założyło zespół Anđeo i już nagrali pierwszy teledysk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nazwa zespołu wywodzi się z języka chorwackiego i poprawnie pisze się Anđeo. Oznacza słowo „anioł”. Wybraliśmy taką nazwę, ponieważ chcemy być „aniołami dobra” na tej ziemi, a swoimi pomysłami na muzykę – poruszać tematy przemilczane, trudne i niewygodne, jak np. apele antyaborcyjne, a także tematy bliskie sercu każdego człowieka: miłość, przyjaźń, małżeństwo, wdzięczność – wyjaśnia Alicja Chmielewska, wokalistka zespołu, dodając że dlatego skorzystali z chorwackiej nazwy, ponieważ w literze „đ” jest krzyżyk, co jeszcze bardziej ma na celu podkreślić chrześcijańskie przesłanie ich muzyki.

Nie tylko muzyka

Wraz z managerem zespołu Michałem Guzdkiem wcześniej angażowali się aktywnie w akcje pro-life Fundacji Życie i Rodzina, czyli m.in. brali udział w pikietach antyaborcyjnych na ulicach polskich miejscowości, zwłaszcza w diecezji bielsko-żywieckiej. Oprócz tego zbierali artykuły higieniczne dla domów samotnych matek. Angażowali się również w działania Stowarzyszenia Aktywnych Polaków, do którego oboje należą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W lipcu ub.r. założyli zespół, w skład którego wchodzi jeszcze Dominik Kowalewski – gitarzysta, klawiszowiec oraz Maksymilian Bednarz – kamerzysta. W tym składzie wystąpili 1 września w Bielsku-Białej na wydarzeniu rozwinięcia 100-metrowej flagi. Kolędowali również na styczniowym spotkaniu opłatkowym Kół Radia Maryja w Bielsku-Białej Komorowicach. Dzięki współpracy z różnymi ludźmi nagrali debiutancki utwór pt. „Przez Ciemność”. Jego premiera miała miejsce 30 listopada 2018 r. – w rok od złożenia w Sejmie projektu ustawy „Zatrzymaj aborcję”.

Trudne tematy

– Chcemy być tutaj na ziemi aniołami stróżami przede wszystkim dla dzieci nienarodzonych, dlatego nagraliśmy piosenkę „Przez Ciemność”. Ona mówi o kobiecie, która boryka się z syndromem postaborcyjnym. Utwór jest upomnieniem się o projekt, a przede wszystkim o dzieci nienarodzone, które na mocy prawa nadal giną w polskich szpitalach. Teledysk przedstawia kobietę borykającą się z syndromem postaborcyjnym, którą prześladuje wizja pięknego aniołka. Kobieta myśli o samobójstwie, ale przychodzi do niej Miłosierny Jezus, przebacza jej, a ona przebacza sama sobie, prosząc: „zetrzyj z mej pamięci przeszłość, naucz mnie wybaczać sobie samej, sobie samej…” – mówi Alicja Chmielewska. Wokalistka napisała tekst do piosenki, ale wcześniej rozmawiała z psychologiem, by lepiej poznać, z czym zmagają się kobiety po dokonaniu aborcji. Zapoznała się z ich świadectwami. Poprzez to chciała w piosence jeszcze dobitniej ukazać dramat takich osób.

Dla Alfiego Evansa

Utwór odbił się szerokim echem w mediach katolickich, a wykonawcy już kręcą teledysk do nowej piosenki o tematyce pro-life. – Nagraliśmy piosenkę o nienarodzonej dziewczynce, która kieruje do swojej mamy konkretne pytania: „Zapomniałaś o mnie mamo? Zapomniałeś o mnie tato? gdy cichutko życie mi dano i zbyt prędko oddano je katom...” – informuje Alicja. Premierę nowego utworu artyści ogłoszą wcześniej na Facebooku zespołu Anđeo i będzie dostępny na kanale You Tube. Tam też można posłuchać otwór „Przez Ciemność”. Warto dodać, że wokalistka nagrała również utwór „Wyblakłe Anioły” – tym razem w duecie z Sovą. Piosenkę dedykowali śp. Alfiemu Evansowi – nieuleczalnie choremu dwulatkowi, którego lekarze wbrew woli rodziców skazali na eutanazję za przyzwoleniem brytyjskiego sądu. Chłopiec zmarł w sobotę 28 kwietnia 2018 r.

2019-03-06 10:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Granie z Bożą mocą

Niedziela Plus 2/2025, str. II-III

[ TEMATY ]

muzyka

Wrocław

zespół

talenty

urszulanki.edu.pl

Ksiądz Orzechowski mówił, aby wykorzystywać talenty dane od Pana Boga; aby nie grzać miejsca w duszpasterstwie, tylko zaczerpnąć tyle, ile się da, i wyjść z ewangelizacją – wspomina Robert Ruszczak, lider zespołu.

Ks. Łukasz Romańczuk: Jak to się stało, że w 1999 r. założyliście zespół? Robert Ruszczak: Pomysł na założenie zespołu pojawił się trochę wcześniej. Ja już muzykowałem od 1993 r., a swoje pierwsze kroki stawiałem w zespole folkowym Chudoba. Kiedy przyjechałem do Wrocławia na studia, to otworzyły się nowe możliwości. Pochodzę z małej miejscowości i pierwsze próby grania miałem już za sobą, ale to było bardziej takie chałturzenie. Na studiach poznałem ludzi, którzy też muzykowali. W 1999 r., czy może pół roku wcześniej, ukazała się książka Radykalni. Marcin Jakimowicz spisał świadectwa muzyków chrześcijańskich, których znałem też wcześniej ze sceny takiej niechrześcijańskiej, m.in. Tomka Budzyńskiego, Darka Malejonka czy „Litzę”. I to mnie bardzo mocno zainspirowało do tego, aby pójść w tym kierunku. Wtedy też uczęszczałem do Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny” i tam ks. Stanisław Orzechowski „Orzech” mówił, aby wykorzystywać talenty dane od Pana Boga; aby nie grzać miejsca w duszpasterstwie, tylko zaczerpnąć tyle, ile się da, i wyjść z ewangelizacją, z tym, co mamy. I te dwie rzeczy tak mocno zaczęły mi w sercu grać, i domagać się tego, żeby spróbować tę muzykę, którą kochałem i którą już uprawiałem, połączyć z ewangelizacją. Wśród moich kolegów z duszpasterstwa zebrało się kilku, którzy zgodzili się dołączyć do zespołu. Zaczęliśmy próby, a one dały efekt.
CZYTAJ DALEJ

Pójście za Jezusem to nie romantyczna historia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 14, 25-33

Środa, 5 listopada. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Nie ma kapłaństwa na pół gwizdka

2025-11-05 15:24

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Papież Leon XIV

na pół gwizdka

Vatican Media

Papież z włoskimi seminarzystami

Papież z włoskimi seminarzystami

Kapłaństwo nie jest karierą ani ucieczką, lecz darem z życia - przypomina Leon XIV w liście do seminarzystów z peruwiańskiego Trujillo. Z okazji 400-lecia tamtejszego seminarium Ojciec Święty, który jako augustiański misjonarz wykładał w tym miejscu, zachęcił młodych do wolności serca, modlitwy i życia w prawdzie.

Podziel się cytatem - napisał Papież, wspominając, że sam był w Trujillo profesorem i dyrektorem studiów. Leon XIV przestrzegł przed traktowaniem kapłaństwa jako drogi kariery lub ucieczki od problemów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję