Reklama

Kościół

Pożyczone oczy

Wczoraj skazani, dzisiaj odkupieni
Choć żyjemy: śpimy, jemy, chodzimy do pracy, to niekiedy jesteśmy jak więzień oczekujący w celi na wyrok.
Nie tak miało być.
Mamy jednak szansę. Pan Jezus jest po naszej stronie.
Wielki Post to czas, kiedy w bramie więzienia tkwią klucze włożone tam przez Chrystusa.
Od ciebie zależy, czy po nie sięgniesz

Niedziela Ogólnopolska 13/2019, str. 29

[ TEMATY ]

Wielki Post

Ks. Paweł Borowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marcin Wicha, ostatni laureat literackiej Nagrody Nike, w książce „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” daje nam cenną wskazówkę. Autor porządkuje książki i przedmioty po zmarłej matce. Jednocześnie rekonstruuje jej obraz – mocnej kobiety, która umiała żyć według własnych zasad. Ale nie to jest najistotniejsze. Najważniejsze są opis przygotowań do pogrzebu i to, co wydarzyło się po nim...

Pogrzeb miał być świecki, dlatego też uroczystość żałobną miała prowadzić pani mistrz ceremonii. Propozycja mowy pogrzebowej była dość „okrągła”... Syn nie godzi się, aby o jego matce ktoś mówił „niezastąpiony członek rodziny” czy „lubiana sąsiadka”. Napisał więc swoją wersję. Brzmiała ona tak: „Szanowała każdego pacjenta, niezależnie od wieku. Dotyczyło to również dzieci w wieku przedszkolnym, którym poświęcała dużo uwagi i starała się z nimi rozmawiać «z ich poziomu». Zawsze miała oczy na poziomie oczu dziecka. Kiedy nasilały się bóle kręgosłupa i nie mogła się schylać ani siedzieć na przedszkolnym krzesełku – zrezygnowała z pracy z dziećmi przedszkolnymi, ponieważ nie mogła już stosować tej zasady”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jakiś czas po pogrzebie zadzwoniła pani mistrz ceremonii i powiedziała: „Chciałam podziękować pańskiej mamie, ponieważ wpłynęła na moje życie. Mieliśmy pogrzeb w zeszłym tygodniu i był tam dwuletni chłopiec. Nie bardzo wiedział, co się dzieje. I wtedy przypomniałam sobie słowa pańskiej matki, że trzeba mieć oczy na poziomie wzroku dziecka. Ukucnęłam, wzięłam dwulatka za rękę i powiedziałam mu: rzuć ziemię na wieko. Dziękuję”.

Mieć oczy na poziomie wzroku drugiego człowieka – można się wtedy porozumieć, zrozumieć, wejść w jego życie. Wielu z nas patrzy na innych z góry. Co więcej, patrzymy z pozycji utartych opinii o drugim człowieku. Spoglądamy na bliskich z pozycji opcji politycznych i przekonań religijnych.

A tu trzeba patrzeć z poziomu nie swojego, ale z poziomu drugiego człowieka. Jeśli jest on taki mały w myśleniu, rozumieniu, to może trzeba ukucnąć, aby być na poziomie jego widzenia i postrzegania rzeczywistości.

Mieć oczy na poziomie wzroku drugiego człowieka.

Aby się spotkać, trzeba się sobie przypatrzeć.

2019-03-27 10:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Praktyki pobożne: Gorzkie żale

Określane są jako symbol narodowej pobożności. Gorzkie Żale to jedno z najbardziej popularnych nabożeństw pasyjnych odprawianych niemal we wszystkich świątyniach w okresie Wielkiego Postu.

Pobożność pasyjna
CZYTAJ DALEJ

Słynny już na świecie film „Najświętsze serce” trafi do polskich kin!

2025-12-05 10:12

[ TEMATY ]

film

Najświętsze Serce

Karol Porwich/Niedziela

Fenomen francuskiego kina religijnego wreszcie zobaczą polscy widzowie. Głośny film „Najświętsze serce” („Sacré Coeur”) – produkcja, która we Francji stała się sensacją i nieoczekiwanym przebojem box office’u – wejdzie do polskich kin 20 lutego 2026 r. Dystrybutorem jest Rafael Film.

„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
CZYTAJ DALEJ

Młodzież z Goerlitz poznaje Wrocław

2025-12-06 15:12

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Emilia, Johann, Louis, ks. Markus, ks. Adam, Martin, Stefan oraz młodzież z Kiełczowa: Aleksandra i Filip

Od lewej: Emilia, Johann, Louis, ks. Markus, ks. Adam, Martin, Stefan oraz młodzież z Kiełczowa: Aleksandra i Filip

Młodzieżowa grupa z parafii św. Wacława w Görlitz postanowiła odwiedzić Wrocław, aby poznać to miasto. Dla większości uczestników była to pierwsza wizyta w stolicy Dolnego Śląska.

Grupa przyjechała wraz z opiekunem duchowym, księdzem Markusem Winzerem, a ich przewodnikiem w Polsce był ks. Adam Kaźmierski, wikariusz z parafii NMP Różańcowej w Kiełczowie, który przez pewien czas pełnił posługę w Görlitz. Wśród młodych była także Emilia, które urodziła się w Warszawie, przez pewien czas mieszkała we Wrocławiu i została ochrzczona w tutejszej parafii Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję