Barwny orszak z inscenizacją przejazdu Księżnej Kingi, nabożeństwo przy źródełku, uroczysta Suma w kościele św. Stanisława BM – tworzą niepowtarzalny klimat odpustu św. Kingi. Uroczystości rozpoczną się pod cudownym źródełkiem zwanym „Kunegundą”. Tutaj przy figurze św. Kingi parafianie, pielgrzymi, duchowieństwo, przedstawiciele samorządu gminnego, szkoły i instytucje gminne pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego będą modlić się do Patronki o błogosławieństwo dla siebie, bliskich i Ojczyzny. W obchody wpisuje się orszak na czele z parą książęcą, dwórkami i rycerzami. Za nim w procesji z białymi różami przejdą przez miasteczko do kościoła pielgrzymi i parafianie. W południe w sanktuarium bp Jan będzie sprawował Mszę św., a na koniec wierni ucałują relikwie świętej.

Kochana przez lud

W roku 1226 w Korczynie (obecnie Stary Korczyn) przyszedł na świat książę Bolesław Wstydliwy. Jego matką była księżniczka ruska Grzymisława, a ojcem – Leszek Biały. Książę Bolesław pojął za żonę Kingę – córkę króla Beli IV z dynastii Arpadów i Marii – córki cesarza greckiego – Teodora Laskarisa. Kinga urodziła się w 1234 r. na Węgrzech. W wieku 5 lat przybyła do miasteczka, a kiedy ukończyła 12 lat poślubiła Bolesława Wstydliwego. Wraz z księżną Grzymisławą małżeństwo zamieszkiwało w obronnym zamku, nad rzeką Nidą.

Pani Korczyńska często przemierzała ulice miasteczka. W drewnianym kościółku św. Mikołaja można było ją spotkać na modlitwie. Ponadto roztaczała opiekę nad chorymi, trędowatymi i niosła pomoc materialną ubogiemu ludowi. Za tę postawę wrażliwości na biedę i gorliwą pobożność pokochali ją korczynianie. W 1820 r. w miasteczku wznieśli figurę kamienną z napisem: „Którzy w tym mieysczu łaski doznawają niechaj tyż pokłon św. Patronce oddawają Jan y Marianna R. P. 1820”. Przy figurze chętnie przystawali na modlitwę.

Dbają o tradycję

W organizację uroczystości od lat włączają się obok sanktuarium z kustoszem ks. Pawłem Majewskim przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej na czele z Ligią Płonką, którzy dzielą się wiedzą na temat przebogatej historii miasta i Patronki Nowego Korczyna.

Kult św. Kingi datuje się w miasteczku od XIII wieku, a w ostatnich latach, dzięki wielu inicjatywom religijnym i kulturalnym, mocniej rozwija się. Duży wkład w przybliżanie historii i zasług św. Kingi miało Towarzystwo Przyjaciół Archiwum Diecezjalnego w Kielcach z ks. A. Kwaśniewskim. W sanktuarium, ustanowionym przez bp. Piotrowskiego w 2015 r. w kościele św. Stanisława BM, organizowane są czuwania modlitewne. Niedawno 7 czerwca czciciele św. Kingi spotkali się po raz 70-ty na czuwaniu przyzywając opieki Patronki. Za przyczyną świętej modlą się przed jej obrazem specjalną litanią oraz śpiewają pieśni na jej cześć.