Reklama

Niedziela Lubelska

Czynna miłość bliźniego

Lubelskie Centrum Wolontariatu wkracza w 25. rok działalności.

Niedziela lubelska 49/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Lublin

Centrum Wolontariatu Caritas

Anna Milkivska

Podczas Gali Wolontariatu wystąpił zespół Barvinok z Winnicy

Podczas Gali Wolontariatu wystąpił zespół Barvinok z Winnicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia przynajmniej pięcioro z nich przychodzi wieczorem, aby podać gorącą zupę bezdomnym i ubogim, wydać ciepłe ubrania lub garść witamin. Przeważają Polacy, ale służą też Ukraińcy, Białorusini i wolontariuszki z Zimbabwe, które porozumiewają się łamaną polszczyzną i angielszczyzną.

Emeryci i rodziny

Do niedawna wolontariat kojarzył się głównie z licealistami i studentami. W przypadku lubelskiego Centrum Wolontariatu grono dobrowolnie pomagających poszerza się o osoby dojrzałe, nawet już na emeryturze. Pan Jacek w każdą środę przywozi zupę dla bezdomnych wytwornym samochodem, wartym setki tysięcy złotych, prezesuje bardzo dużej firmie elektrycznej. Na spotkania z bezdomnymi zabiera niekiedy syna i wnuki, którzy chętnie roznoszą herbatę i widzą, że istnieje inny świat, odległy od tego, w którym żyją na co dzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdarza się, że do pomocy przychodzą całe rodziny, tak jest w przypadku Anety i Kordiana, jego ojca oraz ich dzieci. Osoby bezdomne nie mogły się na początku nadziwić, że Kordian co tydzień podjeżdżał innym modelem samochodu, zrozumieli, jak dowiedzieli się, że jest szefem salonu samochodowego. Izabela przywiozła kilka lat temu zupę, którą ugotowała jej mama i pozostała już, w poniedziałki służy bezdomnym razem z dorastającą córką.

Od Stasia Gawrońskiego

Reklama

Wkraczające w jubileusz 25-lecia Centrum Wolontariatu w Lublinie jest najstarszą i największą organizacją wolontariacką na Lubelszczyźnie i jedną z najbardziej aktywnych w Polsce. Początki zawdzięcza charyzmatycznej postaci Stasia Gawrońskiego, krewnego bł. Piotra Jerzego Frassatiego, który w 1999 r. promował w Lublinie książkę Ochotnicy miłości bliźniego. Przewodnik po wolontariacie. Pomimo swojsko brzmiącego imienia i nazwiska, Staś nie zna ani słowa po polsku. Był dyrektorem wolontariatu w Rzymie podczas Jubileuszu Roku 2000.

Pierwszą siedzibą Centrum w Lublinie były pomieszczenia przy kościele Świętego Ducha. Wśród celów, stawianych sobie przez organizację, widnieje także „kształtowanie czynnej postawy miłości bliźniego, inspirowanej wskazaniami Ewangelii”. Pomagają w tym kapłani od początku zaangażowani w liczne dzieła podejmowane przez Centrum. Bodaj najbardziej rozpoznawalną postacią jest bp Adam Bab, który dopiero po przyjęciu sakry biskupiej zrezygnował z członkostwa, podobnie jak ks. dr Tomasz Adamczyk, socjolog z KUL. Wolontariusze zawsze mogą liczyć też na wsparcie ks. Tadeusza Liminowicza (kapelan w Abramowicach). W kręgach lubelskiego wolontariatu zrodziło się wiele powołań kapłańskich i zakonnych: franciszkanin o. Ryszard Bednarz posługuje obecnie w Tanzanii, michalita ks. Grzegorz Sprysak, który kieruje szkołą w podwarszawskich Markach, we Wrocławiu pracuje ks. Jakub Wiechnik, a u franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej rozwijają swoje talenty siostry Ola i Justyna.

Domy Nadziei

W trzech domach prowadzonych przez Centrum Wolontariatu powracają do społeczeństwa osoby wychodzące z kryzysu bezdomności. W jednym dach nad głową mają byli więźniowie, którzy nie mogą wrócić do swoich rodzin. Najwięcej, bo ponad dziesięć domów, zajmują uchodźcy, głównie z Ukrainy, są też migranci z Afganistanu, Iraku czy Afryki. Wszystkie lokale są Domami Nadziei, bo ona potrzebna jest najbardziej i bezdomnym, i byłym więźniom, i uchodźcom. Nadzieja płynie też z audycji na falach Nowego Radia, internetowej stacji prowadzonej przez Centrum.

Tegoroczną Galę Wolontariatu w Światowym Dniu Wolontariusza uświetnił zaprzyjaźniony z lublinianami ukraiński zespół Barvinok z Winnicy. To skromne podziękowanie za wielkie dobro, jakie tworzą lubelscy wolontariusze.

2023-11-28 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddając krew, darujesz życie

Niedziela lubelska 8/2020, str. I

[ TEMATY ]

Lublin

Honorowi Dawcy Krwi

Archiwum Zespołu Szkół nr 12 w Lublinie

Społeczność szkoły chce bezinteresownie pomagać bliźnim

Społeczność szkoły chce bezinteresownie pomagać bliźnim

– Zaczęła się historia pisana dobrem, ofiarnością, altruizmem, miłosierdziem, odpowiedzialnością za drugiego człowieka, który nas potrzebuje. Udało nam się opowiedzieć po stronie dobra – podkreśla Joanna Kowalczyk, inicjatorka założenia Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK przy Zespole Szkół nr 12 w Lublinie.

Klub, do którego już należy ponad 25 osób: dyrekcja, nauczyciele, pracownicy i rodzice uczniów szkoły przy ul. Sławinkowskiej w Lublinie, jest otwarty dla wszystkich, którym bliska jest idea niesienia pomocy przez dar krwi i propagowanie idei honorowego krwiodawstwa. Inspiracją do założenia pierwszego w Lublinie klubu HDK przy zespole szkół były słowa św. Jana Pawła II wygłoszone w Ełku w 1991 r. Ojciec Święty mówił wówczas o „sprawach, których nie można odkładać na jutro, ale trzeba zacząć ich realizację już dziś, właśnie teraz, bo w różnych miejscach cierpi człowiek i woła o człowieka”. – Odczytaliśmy je jako przesłanie skierowane do nas o bezinteresownym spieszeniu z pomocą bliźniemu – wyjaśnia Kowalczyk, nauczyciel w ZS nr 12. Nie jest dziełem przypadku, że klub powstał w roku świętowania 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II. Wart podkreślenia jest fakt, że w prace klubu spontanicznie włączyli się rodzice uczniów, dostrzegając w tym wydarzeniu głęboki walor wychowawczy i edukacyjny, który może przynieść wymierne efekty w kształtowaniu postaw młodzieży. Inicjatywę wsparł Lucjan Miciuk, dyrektor placówki.
CZYTAJ DALEJ

Teolog KUL o pięknie świąt Bożego Narodzenia

2025-12-21 20:21

Monika Książek

Symbole towarzyszące świętom Bożego Narodzenia przypominają o głęboko tkwiącej w nas potrzebie bliskości i wspólnoty. To są wartości, których potrzebują nie tylko chrześcijanie – mówi ks. dr Michał Klementowicz, teolog, ekspert do spraw komunikacji i uzasadnienia twierdzeń z Katedry Homiletyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Boże Narodzenie według polskiej tradycji to święta ściśle związane z rodziną i wieloma symbolami, choćby choinką, opłatkiem, życzeniami czy 12 potrawami. Przygotowaniu Wieczerzy Wigilijnej i świątecznego stołu towarzyszy ogrom pracy. Sprzątamy, gotujemy, kupujemy prezenty. - Cała ta krzątanina, przedziwne napięcie i wysiłek wynikają z tego, że w czasie świąt przeżywamy to, co jest ważne. A ważna jest bliskość w rodzinie, która razem zasiada przy stole wigilijnym. Renesans przeżywa dzisiaj wspólnotowość, czyli bycie razem z innymi choćby w przynależności do różnego rodzaju organizacji, klubów czy zrzeszeń. Przejawem tej wspólnoty jest również stół wigilijny. Przy nim jesteśmy ze sobą razem, we własnym gronie i czujemy się za siebie odpowiedzialni. A ta odpowiedzialność i potrzeba ogromnej życzliwości przejawia się również w składaniu sobie życzeń – mówi ks. dr Michał Klementowicz.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Akcja ratownicza w kopalni Pniówek, brak kontaktu z dwoma pracownikami

2025-12-22 19:46

[ TEMATY ]

kopalnia

Katowice

pixabay.com

Alarm

Alarm

Akcję ratowniczą podjęto w poniedziałek pod wieczór po zdarzeniu w kopalni Pniówek - przekazał PAP rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Wojciech Sury. Jak zaznaczył, nie ma dotąd kontaktu z dwoma pracownikami.

- O godz. 17.10 w przodku N-9, na poziomie 830 metrów pod ziemią, doszło do zdarzenia, w wyniku którego utracono kontakt z dwoma pracownikami. W miejscu tym pracowało łącznie 10 górników — ośmiu zostało bezpiecznie ewakuowanych, natomiast z dwoma nadal nie ma kontaktu. Natychmiast po zdarzeniu podjęto akcję ratowniczą - poinformował rzecznik JSW.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję