Reklama

Niedziela w Warszawie

Oddychać Imieniem Jezus

Choć nieraz w dzień powszedni we Mszy św. w tym pięknym kościele uczestniczy zaledwie kilka osób, to jednak frekwencja rośnie w pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca, kiedy Eucharystią o godz. 18.30 swoje spotkania rozpoczyna Grupa Modlitwy Jezusowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Być może niektórzy kojarzą kościół Nawiedzenia NMP przy ul. Przyrynek 2 z osobą śp. ks. Piotra Pawlukiewicza, który przez lata rezydował tu aż do swojej śmierci. To najstarszy kościół maryjny w Warszawie, sąsiadujący z klasztorem Sióstr Benedyktynek Sakramentek. Jego historia sięga aż do XIV w. Grupa, która spotyka się tutaj od listopada ub. r., w swojej modlitwie sięga do praktyki środowisk monastycznych i kultu Imienia Bożego.

Z Tyńca na Przyrynek

Grupa Modlitwy Jezusowej podejmuje praktykę prostej, znanej modlitwy: „Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem”. Ta krótka modlitwa to zarazem prosty akt wiary, w którym człowiek wyznaje, że Jezus jest Bogiem i Zbawicielem. Nie wymaga rozważań ani podejmowania żadnej aktywności intelektualnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Grupa powstała dzięki zaangażowaniu osób związanych z duchowością monastyczną, pogłębianą podczas rekolekcji w Tyńcu. Po listopadowej wizycie o. Brunona Koniecko OSB narodziło się pragnienie, aby także w Warszawie powstało miejsce, gdzie zainteresowani mogliby pogłębiać formację w tym duchu. Zgodziłem się z radością, wkomponowując spotkania Grupy Modlitwy Jezusowej w rytm życia duszpasterskiego parafii – mówi ks. Adam Petakiewicz, proboszcz parafii, duchowy opiekun grupy.

Dzielić się ciszą

Reklama

Wielu może zastanawiać się, czy modlitwie monastycznej, w której dominuje cisza i dążenie do kontemplacji, może sprzyjać spotkanie w grupie? Jak zaznacza jeden z uczestników Karol Kowal, regularne spotkania działają na niego mobilizująco.

– Człowiek ma nieraz problem z zachowaniem dyscypliny, trudno się zmobilizować i znaleźć czas na modlitwę. Regularne spotkania porządkują życie modlitwy. Wiążą się również z określoną, zaplanowaną formacją, w której uczestniczy nie tylko grupa warszawska, ale także lubelska i tyniecka. Konferencje, które przesyła o. Brunon, przedstawiają różne aspekty modlitwy Jezusowej – zaznacza uczestnik grupy.

Wzrastanie w świętości to zasadniczy cel spotkań. Ale czym wyróżnia się codzienność człowieka, który w swoje formacji czerpie ze źródeł monastycznych?

– Po prostu nieustannie oddychamy tym Jedynym Imieniem. Cały czas trwamy w tej Obecności, to przenika nasze środowiska, pracę – podkreśla Aleksandra Muracka z Marek.

Uważność na Boga

Dla Karola istotne jest to, co jest hasłem benedyktynów, czyli „aby we wszystkim był Bóg uwielbiony”. A więc naprawdę we wszystkim: w życiu rodzinnym, w pracy, niezależnie od stanu, wieku, okoliczności.

Z kolei – jak zaznacza – Aleksandra Śliwa, bezcenną wartością formacji jest pielęgnowanie uważności, myśli i uwagi skierowanej ku Bogu.

– To odpowiedź na wiele problemów współczesnego człowieka: chaos, wielomówstwo, zgiełk tego świata, szum informacji... Modlitwa Jezusowa wprowadza uporządkowanie i pokój serca – przekonuje Aleksandra.

Spotkania odbywają się w pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca w salce parafialnej przy kościele. Zaczynają się bezpośrednio po Mszy św. o godz. 18.30, czyli ok. godz. 19.00, praktyką modlitwy Jezusowej, po której następuje katecheza w oparciu o teksty duchowości modlitwy Jezusowej, filokalicznej i monastycznej.

2025-07-08 11:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: macierzyństwo i ojcostwo nadzieją dla społeczeństwa

2025-10-24 14:23

[ TEMATY ]

ojcostwo

macierzyństwo

Leon XIV

Vatican Media

Życie ludzkie jest darem i zawsze powinno być przyjmowane z szacunkiem, troską i wdzięcznością - przypomniał Papież podczas spotkania z przedstawicielami Papieskiego Instytutu Teologicznego Jana Pawła II dla Nauk o Małżeństwie i Rodzinie. Przypomniał, że społeczność cywilna i kościelna mają „obowiązek nieustannie przywracać macierzyństwu jego pełną godność”. Służyć temu mają niezbędne działania, takie jak m.in. polityka gwarantująca godne warunki życia i pracy.

„W różnych kontekstach społecznych, ekonomicznych i kulturowych stajemy przed różnymi wyzwaniami: wszędzie i zawsze jednak jesteśmy wezwani, by wspierać, bronić i promować rodzinę, przede wszystkim poprzez styl życia zgodny z Ewangelią - wskazał na początku Leon XIV i dodał - Jej kruchość i wartość, rozpatrywane w świetle wiary i zdrowego rozumu, są przedmiotem waszych badań, które podejmujecie dla dobra narzeczonych stających się małżonkami, małżonków stających się rodzicami oraz ich dzieci, które są dla wszystkich obietnicą odnowionego przez miłość człowieczeństwa”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie. Ciężar hejtu jest ogromy

2025-10-24 09:51

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

nie jest w stanie

pokazywać się publicznie

ciężar hejtu

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

- Ksiądz Michał Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie, czy odprawić Mszy św. dla wiernych. Wszędzie widzi hejterów - powiedział w Radio Wnet mecenas Krzysztof Wąsowski, obrońca kapłana. Jak dodał, areszt i nagonka medialna, które go spotkały, odcisnęły na nim ogromne piętno.

Podziel się cytatem - rozpoczął obrońca ks. Olszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Polska znów żyje emocją

2025-10-24 21:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nie ta dobra, która popycha wspólnotę do wysiłku i dojrzałych decyzji; to emocja rozpędzona, lepka, obliczona na krótkotrwały efekt. Najpierw premier rozgrzewa tezę o rzekomych podsłuchach wobec jego rodziny. Potem zaprzyjaźnione media niosą ostrą, personalną dramaturgię – spór, insynuacje, mocne epitety. Wreszcie, w dniu konwencji opozycji, wraca narracja tragiczna, która z definicji unieważnia chłodną dyskusję.

"Kilka minut temu odebrałam ubranie Pawła – to, w którym został zamordowany. Po prawie siedmiu latach zwrócił mi je sąd. Całe przesiąknięte Jego krwią. A w tym samym dniu słyszę, że Jarosław Kaczyński wystawia Kurskiego jako „wyzwoliciela mediów”. Świat potrafi być okrutnie bezczelny. Zatrzymam się tu, zanim pozwolę, by mój ból zamienił się w nienawiść" - pisze Magdalena Adamowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję