Świętowanie rozpoczęło się tradycyjnie przy Kaplicy na Wodzie, skąd barwny korowód wieńców przeszedł na plac kościelny. Tam rozbrzmiała muzyka w wykonaniu zespołu folklorystycznego „Wójtowanie” z Krasnobrodu, a w południe rozpoczęła się najważniejsza część uroczystości – Eucharystia.
Gospodarz miejsca, kustosz krasnobrodzkiego sanktuarium ks. prał. Eugeniusz Derdziuk zwracał uwagę na cel diecezjalnych dożynek. – Przybywamy tutaj do Matczynego Serca naszej diecezji, do Matki Bożej Jagodnej, by z jednej strony dziękować Bogu za owoce ziemi i prace rąk ludzkich tego roku, ale i za tych wszystkich, którzy na tej ziemi pracują i ubogacają ojczyznę w różnoraki sposób. Z drugiej strony chcemy uczyć się od Pani Krasnobrodzkiej miłości do Boga i służby ojczyźnie, a w niej służby drugiemu człowiekowi. Chcemy też prosić o błogosławieństwo na rok przyszły – podkreślał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Uroczystej Mszy św. przy ołtarzu polowym krasnobrodzkiego sanktuarium przewodniczył bp Marian Rojek. Na początku Eucharystii starostowie dożynek przekazali biskupowi chleb, wypieczony z tegorocznej mąki. – Pierwszy i zasadniczy motyw dożynek to wdzięczność względem Pana Boga i ludzi. Za tegoroczne plony, za dary i błogosławieństwo w tym co Opatrzność Boża pozwoliła zebrać tym, którzy się trudnią pracą na roli. Dzisiaj przy pomocy tych symbolicznych wieńców i dożynkowych chlebów mogli oni bezpośrednio dotknąć tej radości i wdzięczności. Poza wdzięcznością jest to także zaproszenie do wspólnoty. Dlatego tak ważne jest to symboliczne dzielenie się tym chlebem. Myślę, że istotą dożynek są wdzięczność i radość ze wspólnoty – zaznaczył biskup. W swojej homilii pasterz diecezji zwracał także uwagę na potrzebę dziękczynienia Panu Bogu za otrzymane dary, która wyraża się w pięknym zwyczaju modlitwy przed jedzeniem. Apelował, by ten zwyczaj nie zanikał w naszych domach i uczył nas dzielić się Bożymi darami z innymi ludźmi, także tymi najbardziej potrzebującymi.
W tym roku rolę starostów dożynkowych pełnili Ewa i Marek Gawronowie z parafii Horodło. Nie ukrywali, że sytuacja polskich rolników jest trudna. – Ta funkcja to dla nas ogromne wyróżnienie. To był trudny rok nie ze względu na naszą pracę czy na pogodę, ale przez to, co się dzieje na rynkach rolnych. Niestety naprawdę mamy trudną sytuację na wsi. Płody rolne są bardzo tanie. To jest główny problem dzisiaj – zwracał uwagę pan Marek. Starościna mówiła o szczególnie podniosłym charakterze święta plonów w Krasnobrodzie. – Tradycyjne podejście do dożynek wypiera konsumpcjonizm. Mam wrażenie, że dziś dożynki często kojarzą się z festynem. A tutaj w Krasnobrodzie możemy przeżywać to tak naprawdę, tak jak było kiedyś, tak jak kiedyś rolnicy świętowali. Warto tu było przyjechać – podkreśliła pani Ewa.
Reklama
Na plac przy sanktuarium przybyło kilkadziesiąt delegacji z wieńcami oraz darami ołtarza, które zostały uroczyście poświęcone i pobłogosławione przez biskupa. Zwieńczeniem dziękczynienia za plony był procesja eucharystyczna z wieńcami dożynkowymi i podniosły śpiew hymnu Ciebie Boga wysławiamy. Po zakończonej Eucharystii głos zabrał starosta zamojski Stanisław Grześko, odczytując list Prezydenta RP, Karola Nawrockiego skierowany specjalnie na tę okazję. Słowa podziękowania do wszystkich, którzy przyczynili się do zorganizowania diecezjalnego święta plonów skierował także ks. Józef Bednarski, diecezjalny duszpasterz rolników.
Świętowanie nie zakończyło się jednak na modlitwie. Po Mszy św. plac wokół sanktuarium ożył występami zespołów ludowych, a wśród stoisk można było znaleźć zarówno regionalne rękodzieło, jak i oferty instytucji wspierających rolnictwo.
Jak zawsze podczas diecezjalnych dożynek rozstrzygnięto także konkurs na najpiękniejszy wieniec. W kategorii wieńców tradycyjnych zwyciężył wieniec przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Mokrem – reprezentantów parafii katedralnej w Zamościu i właśnie to sołectwo będzie reprezentowało diecezję zamojsko-lubaczowską podczas dożynek ogólnopolskich na Jasnej Górze w przyszłym roku. Drugie miejsce zajął wieniec przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Jarosławcu-Centrum z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Jarosławcu, natomiast trzecie miejsce zajął wieniec przygotowany przez parafian z parafii św. Jacka w Horodle. W kategorii wieńców współczesnych, zwyciężyło Koło Gospodyń Wiejskich z Niemirówka Kolonii, z parafii Tarnawatka, drugie miejsce zajęli mieszkańcy Wólki Wieprzeckiej, z parafii św. Andrzeja Boboli w Kosobudach, natomiast trzecie miejsce przypadło Kołu Gospodyń Wiejskich Cudawianki z Józefowa, z parafii Najświętszej Maryi Panny w Józefowie.
Dożynki w Krasnobrodzie są nie tylko podsumowaniem żniw, lecz także spotkaniem wspólnoty, która wie, że za chlebem powszednim kryje się więcej niż praca ludzkich rąk. To także lekcja wdzięczności i przypomnienie, że plony ziemi najlepiej smakują wtedy, gdy stają się darem dzielonym z innymi.