Reklama

Tomasz Brzustowski

Niedziela lubelska 24/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W majowe, sobotnie popołudnie 19 maja, nad Zalewem Zemborzyckim w ośrodku "Marina" już po raz drugi odbył się "Wiosenny piknik Metanoi" . Zaproszeni zostali wszyscy członkowie i współpracownicy Fundacji, a szczególnie dzieci, wychowankowie oraz rodzice, których pociechy uczestniczą w zajęciach prowadzonych w świetlicach tej organizacji. Pochmurna początkowo pogoda nie odstraszyła chętnych do przybycia nad lubelski zalew. Pierwszym punktem programu była oczywiście Msza św., potem przyszła kolej na "polowy" posiłek oraz część artystyczną przygotowaną przez młodych podopiecznych. Dla chętnych znalazła się okazja do zorganizowania meczu albo po prostu do pospacerowania - jednym słowem do wypoczynku.

Piknik jest tylko jednym z elementów działań prowadzonych przez twórców "Metanoi". Dysponuje ona pięcioma świetlicami, przejętymi od Stowarzyszenia Ekumenicznego "Unitas". Ulokowane są przy szkołach. Ma to pewne wady i zalety, jak zauważa p. Danuta Modrzejewska[TB1], ale plusem niewątpliwie jest to, iż można liczyć na łatwy dostęp do dzieci. Najmłodszych do świetlic kieruje pedagog szkolny albo dyrektor. Zapewnia to ścisły kontakt pracowników i wychowawców placówek z samą szkołą. Jest to tym ważniejsze, iż wychowawcy często mają do czynienia z dziećmi z tzw. rodzin "trudnych" czy ubogich. Wówczas kontakt z nauczycielami, pedagogiem i dyrekcją jest wręcz nieodzowny. We wszystkich świetlicach pracuje 8 osób na etatach wychowawcy oraz 4 osoby na umowę - zlecenie, wspomaganych przez państwa Modrzejewskich, sprawujących pieczę nad całością przedsięwzięcia. Obecnie zapisanych jest ponad 220 dzieci. Oczywiście nie oznacza to jeszcze 100% frekwencji, lecz na ciągłą opiekę może liczyć taka właśnie grupa uczniów.

Świetlice znajdują się w lubelskich dzielnicach: Czechów, Kalinowszczyzna, Tatary oraz dwie w bardzo trudnym rejonie miasta, jakim jest "Dziesiąta". Wychowawcy kładą szczególny nacisk na odrabianie lekcji. Dyrekcje szkół cenią świetlice jako pomoc w wyrównywaniu braków z różnych przedmiotów. Wiąże się to dodatkowo z pewnego rodzaju formą korepetycji. Dzieci mają również zapewniony posiłek, do tego dochodzą wspólne zabawy. Wychowawcom "Metanoi" zależy na wprowadzaniu własnego programu, aby świetlice mogły spełniać także zadania terapeutyczne. Połowę kadry stanowią bowiem psycholodzy i stąd pojawia się naturalna tendencja do prowadzenia zajęć pomagających uczniom lepiej poznać siebie, uczenia się reagowania na konflikty, umiejętności bycia w grupie, spędzania wolnego czasu a także gry zabawy i konkursy. Oczywiście wychowawcy maję tę świadomość, że praca z samym dzieckiem nie wystarczy. Musi być odniesienie do rodziny, bo inaczej będzie to tylko swoista " przechowalnia". Jeśli więc nic się nie zmieni w rodzinach, to wszelka praca nad dziećmi będzie bardzo trudna. Dlatego na tegoroczny piknik serdecznie zaproszono także samych rodziców. Pracę często wspomagają miejscowi duszpasterze. Czasami zdarzało się, że w okresie przerwy w nauce budynek szkolny był w remoncie, wówczas zajęcia mogły odbywać się w budynkach parafialnych. Na pomoc duszpasterską też więc można liczyć. Program "Metanoi" w swych podstawowych założeniach nie jest adresowany do dzieci z rodzin "poukładanych", ale przede wszystkich do rodzin zaniedbanych. Każdy wychowawca kształtuje dzieci na tyle, na ile może i potrafi. Są przygotowani do trudnej pracy. Każdy z nich jest po studiach psychologicznych lub pedagogicznych. Generalnie dąży się do tego, aby dzieci wychowywać w duchu chrześcijańskim - podkreśla opiekun "Metanoi".

Z pewnością warto wspomnieć, iż na pikniku pojawili się też goście z Ukrainy, Białorusi i Mołdawi. Jednym z nich był Aleksander Dobrojer, absolwent teologii KUL. Jest wykładowcą w Instytucie Nauk Religijnych w Kijowie. Z grupą osób tworzących "Metanoię" związał się zaraz po przybyciu do Lublina. Kontakty te zaowocowały planem stworzenia w Odessie programu biblijnego nauczania i pomocy w różnych przypadkach patologii społecznych, w tym także AIDS (na Ukrainie jest to poważny problem), alkoholizmu i narkomanii. W samej Ukrainie jest obecnie jeszcze parę osób, które nawiązały kontakt z "Metanoią" podczas studiów i obecnie prowadzą tam swoją działalność. Zadaniem tej grupy jest, aby wiedzę, którą zdobyli w Polsce, wykorzystali teraz u siebie w celu krzewienia wiary. Dla gościa z Ukrainy dużą nadzieją jest spodziewana tam wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II. Jak zauważył rozmówca: "Papież z pewnością szykuje nam wiele niespodzianek, to jest człowiek bardzo charyzmatyczny i czuły na każdy delikatny powiew Ducha Świętego".

Na najbliższe wakacje Fundacja Duszpasterstwa Biblijnego " Metanoia" planuje obóz rekolekcyjny w Zakopanym. Tematem będzie " duchowość sakramentalna". Jak można przeczytać w zaproszeniu, należy zabrać ze sobą rodzinę, Pismo Święte, notatnik, instrumenty muzyczne oraz otwarte serce. Należy mieć nadzieję, że powinno to wystarczyć, aby w pamięci pozostały niezwykłe wrażenia z letniego obozu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!

2025-10-21 14:10

Niedziela Ogólnopolska 43/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga.

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga. Jako pierwszą Jezus ukazuje pobożność faryzeusza, zapewne dlatego, że jest częstsza. Faryzeusz staje przed Bogiem z satysfakcją, że wypełnił wszystko, co nakazane, a nawet więcej, ponieważ uczynił to w dwójnasób. Gdyby na takim wyznaniu poprzestał, należałyby mu się uznanie i pochwała, bo nie wszyscy prowadzą życie, które wymaga tak wielkiego wysiłku. Stało się jednak inaczej. Słowa: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie”, świadczą, że najważniejszym celem tego wysiłku było nie tyle uczczenie Boga, ile wywyższenie się nad innych, postrzeganych jako zdziercy, niesprawiedliwi i cudzołożnicy. Ta postawa aroganckiej wyższości znalazła również wyraz w jego nastawieniu do celnika, do którego odniósł się z nieskrywaną pogardą. Zamiast patrzeć przed siebie, w stronę Boga, do którego zwracał się w modlitwie, faryzeusz oglądał się za siebie, w przekonaniu, że jest od celnika, tak samo jak od wszystkich innych ludzi, lepszy. Dziękując Bogu nie za to, kim jest, lecz za to, kim nie jest, modlił się w gruncie rzeczy do siebie, a nie do Boga. Wybrał samousprawiedliwienie, a więc tak naprawdę Boga nie potrzebował.
CZYTAJ DALEJ

„Telegraph”: Putin ma wiele powodów do zmartwień, obawia się zamachu stanu

2025-10-26 14:01

[ TEMATY ]

Rosja

Władimir Putin

wikipedia.org

Władimir Putin

Władimir Putin

Gwałtowny wzrost deficytu budżetowego, stóp procentowych oraz cen benzyny to tylko kilka powodów do zmartwień dla przywódcy Rosji, Władimira Putina – wyliczył w niedzielę brytyjski dziennik „Telegraph”. Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.

W artykule przypomniano, że w październiku Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji (FSB) oskarżyła Michaiła Chodorkowskiego, krytyka Kremla i dawnego rosyjskiego oligarchę, oraz 22 członków Rosyjskiego Komitetu Antywojennego o planowanie zamachu stanu. Chodorkowski, przebywający obecnie w Londynie, przekonuje, że te oskarżenia są kłamstwem.
CZYTAJ DALEJ

Jubileuszowa Pielgrzymka kapłanów archidiecezji przemyskiej

2025-10-27 09:38

kl. Krzysztof Zawada

Kapłani pielgrzymowali do bazyliki archikatedralnej

Kapłani pielgrzymowali do bazyliki archikatedralnej

W liturgiczne wspomnienie bł. ks. Jana Wojciecha Balickiego, 24 października 2025 r., na zaproszenie abp. Adama Szala do Bazyliki Archikatedralnej w Przemyślu licznie przybyli księża diecezjalni i zakonni, aby wziąć udział w Pielgrzymce Jubileuszowej Kapłanów Archidiecezji Przemyskiej.

Pielgrzymka rozpoczęła się przed Krzyżem Zawierzenia na przemyskim na Zniesieniu nabożeństwem drogi krzyżowej. Rozważania poszczególnych stacji przygotował ks. Tadeusz Baj. Kapłani przeszli do Bazyliki Archikatedralnej, aby wziąć udział w konferencja ascetycznej, którą wygłosił bp Edward Białogłowski, emerytowany biskup pomocniczy diecezji rzeszowskiej, a w latach 1988–1992 biskup pomocniczy ówczesnej diecezji przemyskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję