Reklama

Iskra (6)

Wymaluj obraz!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W połowie 1930 r. s. Faustyna została skierowana do domu Zgromadzenia w Płocku, gdzie pracowała kolejno w piekarni, kuchni i sklepie piekarniczym. Następnie była również oddelegowana do Białej, filii klasztoru płockiego, odległej 10 kilometrów od macierzy. Tam jednego powszedniego dnia, z powodu wielkiego mrozu i śniegu przełożona zdecydowała, iż siostry nie pójdą na Mszę św. do kościoła, oddalonego kilometr od domu. Wówczas s. Faustyna zapytała: „A może ja bym otrzymała pozwolenie na pójście do kościoła?”. Przełożona zgodziła się, chcąc jednak odstraszyć Siostrę od wyjścia, jako warunek postawiła, iż musi ubrać wielki kożuch, używany tylko do wyjazdów. S. Faustyna bez chwili wahania przywdziała kożuch i poszła do kościoła. Jakież było zdziwienie proboszcza, gdy pomimo siarczystego mrozu i śniegu zobaczył jedną z sióstr, przystępującą do Komunii św. w ogromnym kożuchu.
Po powrocie do Płocka dokonało się wydarzenie, które odegrało kluczową rolę w życiu i posłannictwie Świętej, a poniekąd wycisnęło piętno na losach całego świata. 22 lutego 1931 r. wieczorem, gdy s. Faustyna była w celi, ujrzała Pana Jezusa ubranego w szatę białeą. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony, a drugi blady. Po chwili usłyszała słowa Jezusa: „Wymaluj obraz, według rysunku, który widzisz, z podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej, i na całym świecie. Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie”.
S. Faustyna przekazała relację o tym wydarzeniu spowiednikowi, który nie pojmując tego, co zaszło, wyjaśnił penitentce, że Pan Jezus chce, by ona wymalowała Jego obraz w swojej duszy. Po odejściu od konfesjonału usłyszała jednak słowa: „Mój obraz w duszy twojej jest. Ja pragnę, aby było Miłosierdzia święto. Chcę, aby ten obraz, który wymalujesz pędzlem, był uroczyście poświęcony w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, ta niedziela ma być świętem Miłosierdzia”.
Z otrzymanym od Chrystusa zadaniem Faustyna zwróciła się do swej przełożonej - s. Róży Kłobukowskiej. Ta jednak nie potraktowała poważnie wyznania i odpowiedziała: „To niech siostra maluje”. Powiernica Bożego Miłosierdzia próbowała zatem kreślić węglem zarysy obrazu na ścianie, ale efekt był mierny. Tymczasem dzieci z miasta przystawały wieczorem na ulicy, naprzeciw okien mieszkania sióstr i widziały wychodzące promienie z jednego z nich. A było to okno s. Faustyny. Zirytowane zakonnice udały się do przełożonej, pytając, cóż robi s. Faustyna, iż dzieci zatrzymują się na ulicy i widzą jakieś promienie z jej okna. S. Róża odpowiedziała wymijająco: „Czy ja wiem?”.
Atmosfera klasztoru płockiego stawała się coraz mniej życzliwa dla s. Faustyny. Otaczały ją ciekawskie spojrzenia sióstr, bądź towarzyszyło nie zawsze życzliwe słowo. Zbliżał się jednak czas złożenia ślubów wieczystych. Po pięciokrotnym ślubowaniu czasowym, zgodnie z konstytucjami Zgromadzenia siostry są zobowiązane odbyć trzecią probację, trwającą pięć miesięcy. W listopadzie 1932 r. s. Faustyna opuściła Płock i przez Warszawę udała się do Walendowa, by tam odprawić rekolekcje, przed rozpoczęciem kolejnego etapu życia zakonnego.

O Jezu, rozumiem, że miłosierdzie Twoje jest niepojęte, przeto Cię błagam, uczyń serce moje tak wielkie, aby pomieściło potrzeby wszystkich dusz żyjących na całej kuli ziemskiej. O Jezu, miłość moja sięga poza świat, do dusz w czyśćcu cierpiących, i dla nich chcę czynić miłosierdzie przez modlitwy odpustowe. Miłosierdzie Boże jest nigdy niezgłębione i niewyczerpane, jak jest niezgłębiony sam Bóg. Chociażbym użyła najsilniejszych słów na wypowiedzenie tego miłosierdzia Boga, niczym to wszystko jest z rzeczywistością, jakim ono jest. O Jezu, uczyń me serce czułe na każde cierpienie duszy czy ciała bliźnich moich. O Jezu mój, wiem, że Ty tak postępujesz z nami, jak i my postępujemy z bliźnimi. Jezu mój, uczyń serce moje podobne do miłosiernego Serca swego. Jezu, dopomóż mi przejść przez życie czyniąc dobrze każdemu (Dz. 692).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w wyzywającym stroju przed obrazem Jezusa Miłosiernego

Nagranie piosenkarki tańczącej na tle ołtarza, zawiera treści „budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej” – przekazał rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. Dodał, że tego rodzaju materiały nie powinny być realizowane w kościele.

Na nagraniu udostępnionym przez piosenkarkę na TikToku widać, jak Luna Wielgomas tańczy w kościele na tle obrazu Jezusa Miłosiernego.
CZYTAJ DALEJ

Inżynieria świętości – św. Rafał Kalinowski

Spowiadaj się często, a spowiadaj się dobrze. Chcesz sercem wspaniałomyślnym wykonywać twe obowiązki, nieraz zbyt uciążliwe i twemu usposobieniu przeciwne? Chcesz posiadać męstwo, aby nie upadać na duchu, gdy cię jaka boleść dosięgnie? Spowiadaj się często, ale spowiadaj się dobrze! Czy chcesz na koniec zostać świętym i na pewno iść drogą do nieba - spowiadaj się często, lecz spowiadaj się dobrze! Św. Rafał Kalinowski OCD
CZYTAJ DALEJ

Po raz pierwszy 10 katolickich biskupów-stulatków

2025-11-21 16:15

[ TEMATY ]

biskupi

100 lat

Vatican Media

Emerytowany biskup Montauban w południowej Francji, Jacques de Saint-Blanquat, obchodzi 21 listopada swoje setne urodziny. Tym samym, po raz pierwszy w Kościele katolickim będzie dziesięciu biskupów w wieku co najmniej 100 lat. Według aktualnych statystyk Kościół liczy 5,5 tys. biskupów.

Najstarszym biskupem jest obecnie 103-letni José de Jesus Sahagún de la Parra, emerytowany biskup Ciudad Lázaro Cárdenas, a wcześniej przez 24 lata biskup Tuli w Meksyku. Jest najstarszym biskupem-seniorem Kościoła katolickiego na świecie od lata 2022 roku. Jest też jednym z czterech ostatnich żyjących Ojców Soboru Watykańskiego II (1962-1965) i ostatnim, który uczestniczył w jego otwarciu w październiku 1962 roku. Meksykanin jest księdzem od 79 lat i biskupem od 64 lat. 1 stycznia hierarcha skończy 104 lata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję