Przebieg jeleniogórsko-wałbrzyskiego szlaku odtworzony został na podstawie wspomnień towarzyszy wyprawy Karola Wojtyły. Byli wśród nich ówcześni krakowscy studenci, późnej ludzie nauki, m.in.: dr Stanisław Rybicki, który podjął się zorganizowania rajdu, prof. Jerzy Janik, dziś fizyk i matematyk, członek PAN oraz prof. Antonina Kowalska, fizyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przydatne okazały się również wpisy ks. Wojtyły do parafialnych ksiąg posług kapłańskich, których dokonywał w miejscach sprawowania Eucharystii. Na podstawie tych źródeł wiemy, że trasa rajdu przebiegała przez Sudety Zachodnie i Środkowe, następnie Góry Izerskie, obrzeżem Karkonoszy, poprzez Kotlinę Jeleniogórską, Wałbrzyską i Kamiennogórską, aż po Wzgórza Krzeszowskie i Zawory (zachodnia część Gór Stołowych).

3 września 1956 r. - przystanek Jelenia Góra

Uczestnicy wyprawy rowerowej przyjechali nocnym pociągiem z Krakowa do Bolesławca. 1 września 1956 r. w kościele Marii Panny i św. Mikołaja Biskupa ks. Karol Wojtyła odprawił Mszę św. i w księdze pamiątkowej dokonał wpisu. Niestety, gdy został papieżem, strona księgi, na której widniał jego podpis, w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęła. Dalej grupa na rowerach pokonała drogę przez Lwówek, Lubomierz, Mirsk, Świeradów-Zdrój, Szklarską Porębę i Sobieszów. Nocleg zaplanowano na Chojniku w tamtejszym schronisku. Obecnie na dziedzińcu chojnickiego zamku znajduje się papieski krzyż i tablica upamiętniająca to wydarzenie, które odsłonięto w 2007 r. Następnego dnia, 3 września, ks. Wojtyła odwiedził Jelenią Górę. W kościele świętych Erazma i Pankracego odprawił poranną tzw. cichą Mszę św. Pamiątką pobytu przyszłego papieża w tym mieście jest wpis do księgi posług kapłańskich, tzw. Liber missarum. Na szczęście strona zachowała się w całości do dziś (patrz fotografia obok). Jak ważna to pamiątka, świadczy chociażby fakt zaznaczenia na jej okładce numeru strony „papieskiego wpisu”. Co ciekawe, oryginalny zapis w parafialnej księdze jest jedynym jak do tej pory potwierdzonym śladem obecności przyszłego papieża w Jeleniej Górze.

W stronę Książa

Z Jeleniej Góry grupa odjechała do Karpacza, a stąd do Kowar na nocleg. 4 września przez przełącz Kowarską, Kamienną Górę, Krzeszów, Szczawno Zdrój i Wałbrzych, rowerzyści dojechali do Świebodzic. Tam przenocowali u sióstr Notre Dame. Następnego dnia w pobliskim zamku w Książu grupa podzieliła się. Wojtyła musiał wracać do codziennych obowiązków. Wraz z jednym z uczestników wycieczki udał do Świdnicy, skąd pociągiem wrócił do Krakowa.