Zdrowe nogi to bardzo istotny element dobrego samopoczucia w każdym wieku. Aby móc wykonywać większość codziennych obowiązków, ważna jest możliwość chodzenia o własnych siłach. Dlatego też należy dbać o nogi i przeciwdziałać chorobom mogącym pogorszyć naszą sprawność. W Polsce wiele osób ma żylaki nóg. Ocenia się, że prawie połowa ludzi dorosłych cierpi na choroby związane z krążeniem krwi w żyłach kończyn dolnych, czyli na tzw. niewydolność żylną. Może ona prowadzić do żylaków, a również spowodować owrzodzenie. Jak się okazuje, problem ten dotyczy wielu osób, które nie radzą sobie z tym bardzo dokuczliwym i bolesnym schorzeniem. Owrzodzeniom można próbować przeciwdziałać, stosując leczenie uciskowe. Pozwala ono zmniejszyć ciśnienie w żyłach nóg i poprawić krążenie. Jednak pomimo tego u pacjenta z niewydolnymi żyłami kończyn dolnych istnieje ryzyko rozwinięcia się owrzodzenia. Powstaje ono najpierw jako mała ranka, która niestety nie goi się przy stosowaniu tradycyjnych opatrunków z gazy. Dzieje się tak dlatego, że u osoby z żylakami - zarówno w skórze, jak i pod skórą - występuje wiele zmian spowodowanych zaburzeniami krążenia. Upraszczając, można powiedzieć, że w wyniku zaburzeń krążenia do skóry i tkanek pod skórą dociera mało składników odżywczych z krwi. Obrzęki nóg, uczucie ich ciężkości, bólu czy zmęczenia są często właśnie dowodem uszkodzenia tkanek, które mogą prowadzić do powstania owrzodzenia na łydce. Czasami już mały uraz w okolicy, gdzie gorzej dociera krew, może spowodować powstanie niewielkiej rany, która nie chce się goić.
Co zatem robić? Przede wszystkim dbać o nogi. Starać się odpoczywać ze stopami uniesionymi powyżej kolan, a idealnie - powyżej poziomu serca. W ten sposób zmniejsza się ciśnienie w żyłach nóg i usprawnia przepływ krwi. Kiedy jednak powstanie owrzodzenie, trzeba podjąć bardzo zdecydowane działanie. Przede wszystkim należy niezwłocznie udać się do lekarza. Nie można bagatelizować okresu, kiedy rana jest mała, i nie należy dopuścić do jej powiększania się! Najlepiej, jeżeli zastosujemy nowoczesne opatrunki, które leczą rany w tzw. wilgotnym środowisku. Najpopularniejsze z nich to opatrunki hydrokoloidowe w postaci miękkiej płytki przyklejanej na ranę. Mają one wiele zalet. Nie tylko pochłaniają wydzielinę z rany i chronią ją przed zakażeniem, ale także łagodzą ból, przez zmniejszenie drażnienia rany. Są bardzo pomocne w leczeniu wszelkich ran nóg związanych z tzw. zespołem przyżylakowym. Ciemna, cienka skóra wokół rany, charakterystyczna w takich przypadkach, bardzo łatwo reaguje podrażnieniem na wszelkie maści, aerozole, zasypki i inne środki. Mogą one wręcz spowodować powiększenie się rany. Nowoczesny opatrunek natomiast nie tylko goi ranę, ale chroni skórę wokół niej. Nie trzeba go zmieniać codziennie, tylko co około cztery dni. Warto więc wiedzieć, że nawet w tak trudnej chorobie, jak owrzodzenie na nodze, można sobie poradzić. Jeżeli mamy rany, zgłośmy się do lekarza i poprośmy o leczenie nowoczesnymi opatrunkami. Nie warto siedzieć w domu i izolować się ze swoją chorobą od innych. Rany można wyleczyć, ale trzeba tego chcieć i działać zdecydowanie.