Cześć i chwała bohaterskim kapłanom – duchowym przywódcom narodu polskiego – napisał prezydent Andrzej Duda w liście z okazji Narodowego Dnia Pamięci Duchownych Niezłomnych.
"Dzisiaj mija 38 lat od męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Rocznicę mordu na charyzmatycznym kapelanie +Solidarności+, dokonanego przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, już po raz piąty obchodzimy jako Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych" - przypomniał prezydent.
Andrzej Duda zaznaczył, że "to nowe święto państwowe ustanowiono dla uczczenia bohaterskich kapłanów – +obrońców wiary i niepodległej Polski+". "Przez swoją datę odwołuje się ono przede wszystkim do postaci heroicznych księży, zaangażowanych w obronę tożsamości narodowej i chrześcijańskiej tradycji w czasach reżimu komunistycznego. Tych, którzy z wielką odwagą przeciwstawiali się reżimowej propagandzie ateistycznej i aparatowi przemocy, umacniając ducha oporu i nadzieję w sercach rodaków" - podkreślił.
Jak wyjaśnił w liście prezydent, "wspominamy tego dnia duchownych, którzy zapłacili najwyższą cenę za wierność Bogu i Ojczyźnie, ponosząc śmierć z rąk – często nigdy nieujawnionych – sprawców". "Wspominamy kapelanów powojennej konspiracji zbrojnej oraz podziemia solidarnościowego. Wspominamy organizatorów struktur kościelnych i budowniczych świątyń, powstających w całym kraju z potrzeby wiernych oraz ich siłami i nakładami, wbrew zakazom, represjom i szykanom władz. Wspominamy wielu wspaniałych duszpasterzy, przewodników po ścieżkach życia religijnego, dzięki którym w czasach terroru i zniewolenia przestrzeń sakralna stawała się w szczególny sposób azylem intelektualnym, oazą swobody, dialogu, otwartości i tolerancji" - czytamy w liście.
"Ale obecne święto niesie też szersze przesłanie: ustanowione w pierwszym roku jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości, jest okazją do upamiętnienia duchownych, którzy w dziejach Rzeczypospolitej, zwłaszcza w walkach o własne suwerenne państwo, zapisali się, sprawując duchową opiekę i ofiarnie wspierając naszych przodków i poprzedników w zmaganiach o wolność" - zaznaczył prezydent.
Andrzej Duda zaznaczył, że "dzisiaj zatem składamy hołd im wszystkim – duchownym niezłomnym, którzy poświęcili swoje siły, zdrowie i często życie w imię ewangelicznej prawdy i dla dobra bliźnich". "Wolna Polska zawsze będzie pielęgnować i czcić ich pamięć" - dodał.(PAP)
Wilamowice to niewielkie miasteczko leżące ponad 30 km od Wadowic,
między Kętami a Oświęcimiem. Jest to jedna z najstarszych miejscowości
w tej części Polski, o ogromnie bogatej i interesującej przeszłości.
Została założona w połowie XIII wieku przez osadników pochodzących
z pogranicza Niemiec i Flandrii, na co wskazuje zachowana do dziś
gwara wilamowicka, przypominająca stare narzecza germańskie, anglosaskie,
fryzyjskie, angielskie i niderlandzkie. Józef Edlen von Mehofer w
pracy zatytułowanej Der Wadowicer. Kreis im Koanigsreiche Galizien
napisał, że wilamowiczanie byli energicznymi kupcami, zajmowali się
m.in. handlem tkaninami, wytwarzanymi w odległym o dwie mile Andrychowie.
Mieli swoje składy w Hamburgu i Lubece.
Dzieje mieszkańców Wilamowic ściśle splotły się i trwale
powiązały z dziejami narodu polskiego i Kościoła katolickiego. Spośród
nich wyrosło wielu wybitnych rodaków, zasłużonych dla Kościoła i
Ojczyzny, na czele z najwybitniejszym synem tej ziemi - metropolitą
lwowskim abp. Józefem Bilczewskim, który w czasie czerwcowej pielgrzymki
na Ukrainę zostanie wyniesiony do godności błogosławionych przez
Papieża Jana Pawła II.
Józef Bilczewski urodził się w Wilamowicach 26 kwietnia
1860 r. w ubogiej rodzinie rolniczo-rzemieślniczej. Naukę na poziomie
podstawowym pobierał w rodzinnej miejscowości i w Kętach. W latach
1872-80 uczęszczał do 8-letniego gimnazjum w Wadowicach. W Sprawozdaniach
Dyrekcyi drukowano co roku Spisy imienne uczniów podług lokacyi,
czyli wyniki klasyfikacji w każdej klasie. Józef Bilczewski na listach
klasowych notowany był bardzo wysoko. Zawarte tam wyniki podkreślają
pilność i nieprzeciętne zdolności.
13 czerwca 1880 r., co podkreśla dr Gustaw Studnicki
na łamach wadowickiego Przebudzenia, Bilczewski zdał egzamin dojrzałości.
Obejmował on wtedy pięć przedmiotów (pisemny i ustny): język polski,
łaciński, grecki, niemiecki i matematykę. W tym samym roku wstąpił
na Wydział Teologiczny w Krakowie i rozpoczął studia. Po ich zakończeniu
otrzymał święcenia kapłańskie z rąk kard. Albina Dunajewskiego, by
tydzień później obchodzić prymicje w rodzinnych Wilamowicach. W niedługim
czasie został wysłany na dalsze studia do Wiednia, Paryża i Rzymu.
Po powrocie do kraju pracował jako wikariusz w Kętach, w kolegiacie
Świętych Piotra i Pawła i w Gimnazjum św. Anny. Habilitował się na
Uniwersytecie Jagiellońskim, następnie został mianowany profesorem
dogmatyki Uniwersytetu Lwowskiego, a w 1900 r. wybrany jego rektorem.
Żywa działalność naukowa i publiczna - jak pisze Studnicki - zwróciła
nań uwagę władz kościelnych i świeckich. Mimo silnego oporu samego
kandydata, namiestnik Leon Piński nakłonił go do przyjęcia nominacji
na urząd arcybiskupa metropolity lwowskiego. W uroczystościach uczestniczyła
delegacja z Wilamowic. Wyniesienie ks. prof. Józefa Bilczewskiego
na tak wysoki urząd kościelny było dla wilamowiczan wydarzeniem wielce
radosnym, porównywalnym z późniejszym wybraniem Karola Wojtyły z
Wadowic na papieża.
Jako metropolita Józef Bilczewski położył ogromne zasługi
w rozwoju archidiecezji lwowskiej. Troszczył się o powiększenie liczby
duchowieństwa i placówek duszpasterskich. Działał na polu społecznym
i oświatowym. Jako członek Rady Szkolnej Krajowej zabiegał o polepszenie
doli nauczycieli, o zakładanie szkół, ochronek, czytelni i bibliotek,
zwalczając w ten sposób analfabetyzm. Znane jest jego słynne wystąpienie
w Sejmie w 1907 r. W gorącym przemówieniu postulował podniesienie
płac nauczycielskich. Organizował i popierał związki i stowarzyszenia
religijne, dobroczynne i zawodowe. We Lwowie zbudował wielki dom
katolicki.
W czasie wojen 1914-20 organizował komitet arcybiskupi
do pomocy ofiarom wojny, a także wstawiał się w sprawie prześladowanych
Polaków u metropolity L. Szeptyckiego. Zmarł z przepracowania 20
marca 1923 r., został pochowany na Cmentarzu Janowskim we Lwowie.
Papież Pius XI określił abp. Józefa Bilczewskiego jako "jednego z
największych biskupów swojej doby".
Pomimo upływu czasu i jakże zmienionej sytuacji polityczno-społecznej,
pamięć o świętym Biskupie trwa do dzisiaj. Pamiętają o Słudze Bożym
nie tylko we Lwowie, ale także w Wilamowicach. W rozmowie z proboszczem
parafii wilamowickiej - ks. Michałem Bogutą dowiedziałem się, że
parafianie w każdą środę w nowennie o beatyfikację abp. Józefa Bilczewskiego
proszą Boga o łaski za jego wstawiennictwem.
"Stałem się głową tej Archidiecezji, by także być jej
sercem. Wszystko, co Was obchodzi, znajdzie oddźwięk w duszy mojej"
. Te słowa towarzyszyły abp. Bilczewskiemu od początku do końca jego
dni.
Odpust zupełny można zyskać dla siebie albo ofiarować go za zmarłych
„Możemy dużo wiedzieć, ale Bóg nie powołuje nas jako nauczycieli, specjalistów teoretyków, ale uczniów” - mówił bp Tadeusz Lityński podczas inauguracji roku akademickiego w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej w Gorzowie Wlkp. Formuje się tu jedenastu kleryków, w tym jeden na pierwszym roku.
Mszy św. w seminaryjnej kaplicy 22 października przewodniczył bp pomocniczy Adrian Put, a homilię wygłosił bp Tadeusz Lityński, który na wstępie przypomniał, że klerycy podejmujący formację w seminarium wybrali odważną decyzję naśladowania Chrystusa, wbrew niechęci świata zewnętrznego. - To nie łatwa droga, nie łatwy proces, który będzie wymagał wiele czasu i wiele wysiłku - zauważył i dodał:- Jednak na tej drodze nie są sami, towarzyszą im profesorowie i wychowawcy, ale także wiele życzliwych ludzi, którzy w grupach modlitewnych Przyjaciół Paradyża, ale także w naszych wspólnotach parafialnych modlitwą wspierają i otaczają - dodał.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.