Reklama

Turystyka

Saloniki kolebka apostołów Słowian

Saloniki (Thessaloniké, Tesaloniki) - miasto w Grecji (Macedonia Egejska), założone w 315 r. przed Chrystusem przez króla Kasandra, syna Antypatra, jednego z wodzów armii Aleksandra Wielkiego, i nazwane imieniem królewskiej żony. Położone przy Via Egnatia, drodze biegnącej od wybrzeży Adriatyku do cieśniny Dardanele, nad zatoką umożliwiającą kontakt drogą morską z szerokim światem. Jeden z najaktywniejszych ośrodków promieniowania kultury hellenistycznej w świecie śródziemnomorskim, co nie pozostanie bez wpływu na kształtującą się tu postać chrześcijaństwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To w mieście nad Zatoką Salonicką swe miejsce duchowego wzrastania odnaleźli mnisi, teologowie, mistycy i święci, żyjąc pośród znaczącej grupy oratorów, filozofów, dziejopisów i poetów oraz pełnych wyobraźni architektów i artystów wielu dziedzin. Tu bizantyjski cesarz Teodozjusz wydał dekret zakazujący oddawania czci pogańskim bogom. Tu w końcu przyszli na świat apostołowie Słowian - ogłoszeni w roku 1980 patronami Europy - święci Cyryl i Metody.

Tesaloniki Pawła

Reklama

Tesaloniki były miejscem nauczania św. Pawła i adresatem jego dwóch listów. To od Apostoła Narodów i jego towarzysza Sylasa Tesaloniczanie przyjęli Ewangelię. Tutejsza rzymska agora była świadkiem jego nauczania, podobnie jak wcześniej popisów oratorskich Cycerona. To pierwsze miasto w ówczesnej Macedonii, w którym Paweł znalazł synagogę - widać żyła tu na tyle liczna i prężna gmina żydowska, by stać ją było na utrzymanie domu modlitwy. W jego murach Paweł zwracał się do Żydów, na rzymskiej agorze natomiast - do pogan. To właśnie sukces w pozyskiwaniu dla nowej wiary pogan z Tesalonik wzbudził gniew Żydów zgromadzonych wokół synagogi. Jedynie dzięki przytomności Jazona, udzielającego Pawłowi i Sylasowi gościny w swym domu, Apostoł Narodów wraz ze swym towarzyszem umknęli bezpiecznie z miasta, ukrywając się w Berei. Paweł, jako ten, który pierwszy przyniósł Tesaloniczanom naukę Chrystusa, zatroskany, czy podczas tak krótkiego, kilkumiesięcznego pobytu udało mu się zasiać ziarno Ewangelii - posłał do nich Tymoteusza, by przekonać się o ich kondycji duchowej. Gdy Tymoteusz wrócił do Pawła z dobrymi wieściami, ten napisał wówczas pełen radości List do Tesaloniczan - pierwszy list, jaki napisał do jednego z Kościołów. Fakt, że kilka wieków później to właśnie z Salonik wyruszyli z misją ewangelizacji Apostołowie Słowian, dowodzi, że mimo pozornego niepowodzenia misja Pawłowa zakończyła się sukcesem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ślady Rzymu i Bizancjum

Drugie co do wielkości miasto Grecji, mimo iż w połowie zniszczone przez pożar w 1917 r., pełne jest pamiątek swojej ciekawej historii - zarówno budowli osmańskich, jak i bizantyjskich świątyń. Przedstawicielami tej drugiej grupy pamiątek są świątynie: Panagia Chalkeon z 1028 r., Achiropietos z V wieku, Osios David - stanowiący pozostałość po klasztorze Latomos, Agia Sofia - zbudowana w VIII wieku na wzór potężnej i noszącej to samo wezwanie świątyni w Konstantynopolu czy Agios Dimitrios - kościół św. Demetriusza, największy kościół Grecji. Spacerując po Salonikach, odnajdujemy natomiast w pobliżu Łuku Galeriusza Rotundę - budowlę z czasów rzymskich. Zbudowana prawdopodobnie z myślą o mauzoleum cesarza Galeriusza i stanowiąca z pobliskim łukiem jedną całość, za Teodozjusza Wielkiego została podarowana gminie chrześcijańskiej, która zamieniła ją na kościół, poświęcając go św. Jerzemu. Podczas pięćsetletniego panowania w Salonikach Turków, którzy zdobyli miasto w 1430 r., świątynia została zamieniona na meczet. Dziś pełni rolę muzeum, a odnalezienie jej ułatwia stojący przy budowli charakterystyczny ścięty minaret.

Wizyta u Demetriusza

Największym kościołem w mieście jest bazylika św. Demetriusza, naprzeciw rzymskiej agory, dedykowana patronowi miasta i całego prawosławia. Poświęcenia świątyni, zbudowanej na łaźniach zamienionych na martyrium, w miejscu męczeństwa Demetriusza, który poniósł śmierć za wiarę z rozkazu wspomnianego już Galeriusza, dokonano w 413 r.
Świątynia ozdobiona jest mozaikami przedstawiającymi życie i czyny św. Demetriusza. We wszystkich scenach święty przedstawiany jest w białych szatach jako wyznawca, a nie jako męczennik. W czasach tureckiej niewoli natomiast powstały wizerunki Demetriusza przedstawiające go w metalowym napierśniku i z mieczem u boku - jako obrońcę wiary. Św. Demetriusza w zbroi można zobaczyć m.in. w kaplicy św. Eutymiusza, zbudowanej po prawej stronie apsydy. W podziemiach świątyni można odwiedzić miejsce więzienia i męczeństwa świętego, wspomniane martyrium, odkryte paradoksalnie dzięki wielkiemu pożarowi z 1917 r. Pełna czci modlitwa trwa jednak przede wszystkim w kaplicy św. Demetriusza, kryjącej jego relikwie. Odwiedzając tę cerkiew, można się przekonać, z jak wielką ufnością zwracają się do swego patrona mieszkańcy Salonik. Tradycja głosi, że z jego grobu wypłynął olej mający moc uzdrawiania, dziś wielu przybywających zostawia w jego kaplicy kartki z prośbami o wstawiennictwo.

Niezwykli bracia

W IX wieku w Tesalonikach przyszli na świat bracia, których dziś Kościół nazywa Apostołami Słowian, i patronami Europy - Konstanty, który później w klasztorze przybrał imię Cyryl, i Metody. Tradycja nie pozostawiła przekazów na temat dzieciństwa świętych. Wiemy natomiast, że w 860 r. cesarz bizantyjski - prawdopodobnie ze względu na to, że Metody doskonale znał język Słowian - posłał braci nad Morze Czarne z zadaniem niesienia Ewangelii Słowianom. Dwa lata później Cyryl i Metody podjęli kilkuletnią pracę misyjną na Morawach, gdzie poczynili starania wprowadzenia języka słowiańskiego do liturgii. W tym celu Cyryl opracował odrębny alfabet - głagolicę - oparty na kursywie greckiej i w pewnym stopniu na alfabecie arabskim. Przetłumaczył także na język starosłowiański Ewangelie, Listy Apostolskie, mszał i psałterz. Metody natomiast stał się autorem przekładu na starosłowiański żywotów Ojców Kościoła. On także założył szkołę tłumaczy, która w 883 r. przetłumaczyła niemalże całą Biblię - to właśnie z tego powodu uważa się go dziś za ojca literatury słowiańskiej.
Gdy po kilku latach pracy misyjnej na Morawach bracia udali się do Rzymu w celu spotkania z papieżem Hadrianem II, Cyryl zachorował i zmarł 14 lutego 869 r. Pochowany został w rzymskim kościele św. Klemensa przy Via San Giovanni in Laterano. Tam też oglądać można najstarsze przedstawienia Cyryla i Metodego, powstałe w IX wieku, tuż po śmierci braci. Drugiego z braci, Metodego, papież Hadrian II mianował arcybiskupem Panonii - obszaru dzisiejszej wschodniej Austrii, zachodnich Węgier oraz Moraw. Uwięzionego na dwa lata przez arcybiskupa Salzburga, który te ziemie uważał za własny teren misyjny, uwolnił papież Jan VIII, zatwierdzając na urzędzie arcybiskupa i zezwalając pod pewnymi warunkami na używanie języka słowiańskiego w liturgii. Metody zmarł 6 kwietnia 885 r.
Miejsce jego śmierci nie jest do dziś znane. Gdyby więc ktoś zechciał westchnąć do św. Metodego, może to zrobić nad grobem jego brata - św. Cyryla bądź w ich rodzinnym mieście - Salonikach, choćby podczas spaceru między katedrą św. Demetriusza, Rotundą Agios Georgios, Agia Sofia i Białą Wieżą - symbolem miasta, którego historia jest tak bogata, że można by jej poświęcić odrębny artykuł.

2010-12-31 00:00

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błękit decyduje

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 58-59

[ TEMATY ]

podróże

Zdjęcia: Wojciech Dudkiewicz

Uroki medyny Szafszawanu

Uroki medyny Szafszawanu

Szafszawan, uważany często za najładniejsze miasto Maroka, przyciąga turystów swoją historią, ale przede wszystkim urokliwymi domami o błękitnych fasadach.

Nieduże, liczące ok. 50 tys. mieszkańców miasto odwiedza wielu z tych, którzy wybrali się na północ Maroka, z dala od atrakcji Casablanki, Marrakeszu czy Fezu, choć pewnie nie wszyscy nawet wiedzą, jak napisać jego nazwę, bo w użyciu jest też nazwa francuska: Chefchaouen. Leży niedaleko Tetuanu (ok. 60 km) i Tangeru (110 km), łatwo tu trafić autobusem znad Cieśniny Gibraltarskiej.
CZYTAJ DALEJ

Zapaść w służbie zdrowia

Publiczna ochrona zdrowia stoi nad finansową przepaścią. Lekarze alarmują, że bankructwo NFZ może oznaczać utratę płynności finansowej szpitali i ograniczenie dostępu do leczenia dla milionów pacjentów.

Pieniędzy nie ma i nie będzie” – te słowa ministra finansów poprzedniego rządu PO-PSL znów stają się aktualne. Brakuje pieniędzy w Narodowym Funduszu Zdrowia, szpitale wstrzymują zabiegi i operacje, a resort zdrowia planuje oszczędności m.in. na jedzeniu dla pacjentów, refundacji leków dla seniorów i dzieci oraz ograniczeniu zabiegów leczenia zaćmy. Rok 2025 kończy się rekordową – 13-miliardową zapaścią w finansowaniu służby zdrowia, ale w 2026 r. sytuacja ma być jeszcze bardziej niebezpieczna. W systemie brakuje bowiem aż 23 mld zł. – Trzeba powiedzieć mocnymi słowami: NFZ zbankrutował i teraz rządzący, zamiast walczyć o to, żeby dołożyć pieniędzy i zapewnić zdrowie naszym pacjentom, walczą o zrzucenie odpowiedzialności – podkreśla dr Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: chcę być biskupem dla wszystkich

2025-12-10 12:48

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

Piotr Drzewiecki

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Chcę być absolutnie dla wszystkich, ale życie pokaże, w jaki sposób to czynić - mówi w wywiadzie dla KAI kard. Grzegorz Ryś. Nowy metropolita krakowski 13 grudnia będzie dziękował za posługę w archidiecezji łódzkiej, a 20 grudnia dokona uroczystego ingresu do katedry św. Stanisława i św. Wacława na Wawelu.

O. Stanisław Tasiemski OP, KAI: Ksiądz Kardynał w Łodzi spędził 100 miesięcy. Z jakimi wrażeniami opuszcza Ksiądz Kardynał to miasto? Niekiedy słyszymy, że biskup poślubia diecezję. To pierwsza diecezja, w której Ksiądz Kardynał był ordynariuszem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję