Reklama

Wiadomości

Izrael zaatakował nad ranem Iran. To początek. "Celem obiekty nuklearne i wojskowe"

Izraelskie siły powietrzne zaatakowały w piątek nad ranem Iran. Premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że są to ataki wyprzedzające, a ich celem jest uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej, która zagrażałaby istnieniu Izraela. Irańskie media poinformowały o eksplozjach m.in. w Teheranie. Izrael przygotowuje się na odwet Iranu.

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

atak

PAP/EPA

Izrael zaatakował Iran

Izrael zaatakował Iran

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To decydujący moment w historii Izraela - oświadczył Netanjahu w orędziu do narodu wygłoszonym po rozpoczęciu nalotów. Przed chwilą rozpoczęła się Operacja Powstający Lew, której celem jest powstrzymanie irańskiego zagrożenia dla istnienia państwa Izrael - dodał premier.

Netanjahu zaznaczył, że celem tej "bezprecedensowej operacji" jest uderzenie w irańską infrastrukturę nuklearną, fabryki pocisków balistycznych oraz inne instalacje militarne. Ostrzegł, że Iran ma wciąż "znaczące zdolności", które mogą być wykorzystane przeciwko Izraelowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że "operacja będzie kontynuowana tak długo, jak to będzie konieczne". Premier podkreślił, że Iran w ostatnim czasie zdecydował się na działania, których wcześniej nie podejmował i których celem jest przekształcenie wzbogaconego uranu w broń.

Ostrzegł, że jeżeli reżim w Teheranie nie zostanie powstrzymany, będzie w stanie "w bardzo krótkim czasie" wyprodukować broń atomową i ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb. Irańskie media państwowe poinformowały, że zaatakowane zostały m.in. osiedla mieszkaniowe w Teheranie, są ofiary śmiertelne, w tym dzieci.

Reklama

Dodano, że Izrael uderzył także w położony częściowo pod ziemią kluczowy irański zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części kraju oraz obiekt w Parchin, gdzie według ekspertów prowadzone są badania nad bronią jądrową. Obrona powietrzna pracuje nad zestrzeleniem bezzałogowców; drony z Iranu do Izraela lecą kilka godzin - dodał Defrin.

Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio ogłosił, że Izrael podjął jednostronne działania przeciwko Iranowi, a USA nie są zaangażowane w ataki. Telewizja CNN podała, że prezydent Donald Trump, który jeszcze kilka godzin przed uderzeniem wzywał do dyplomatycznego rozwiązania napięć z Iranem, zwołał pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Izraelska armia w swoim komunikacie przekazała, że zaatakowano dziesiątki celów w całym Iranie. Axios podał, że równocześnie z nalotami, izrealski wywiad przeprowadził akcję sabotażową wymierzoną w obiekty związane z irańskim arsenałem pocisków strategicznych oraz obroną powietrzną.

Zaraz po rozpoczęciu nalotów w całym Izraelu zawyły syreny, a mieszkańcy otrzymali w aplikacjach na telefonach ostrzeżenie o "ekstremalnym alarmie". Ludności polecono pozostawać w pobliżu schronów, w oczekiwaniu na spodziewany odwet.

Obrona cywilna ostrzegła, że w ciągu najbliższych godzin w Izraelu należy się spodziewać "ciężkiego ataku rakietowego ze wschodu". Wojsko dodało, że ostrzały mogą być też skierowane ze strony Jemenu i Libanu.

Reklama

Zarówno nad Izraelem, jak i nad Iranem zamknięto przestrzeń powietrzną. Na taki sam krok zdecydowały się władze Iraku. Izrael i USA od dawna oskarżają Iran o rozwijanie programu budowy broni atomowej. Teheran konsekwentnie zaprzecza, przekonując, że jego program nuklearny ma wyłącznie cywilny charakter.

Obrona cywilna przekazała, że w najbliższych godzinach należy się spodziewać odwetu ze strony Iranu i ostrzegła przed "ciężkim atakiem rakietowym ze wschodu". Wojsko dodało, że ostrzały mogą też nadejść od strony Jemenu i Libanu.

Irański odwet może obejmować wystrzelenie setek rakiet balistycznych - napisała agencja Reutera, powołując się na dwóch izraelskich urzędników.

Rzecznik armii potwierdził również, że w nalotach na Iran zabito szefa sztabu generalnego irańskiej armii gen. Mohammada Bagheriego i dowódcę Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Hosejna Salamiego. Informacje o ich śmierci przekazywały wcześniej irańskie media.

Defrin powiedział, że izraelski wywiad w ostatnim czasie wykrył znaczące przyspieszenie prac nad irańskim programem atomowym.

Reżim w Teheranie zorganizował "tajny program, w ramach którego doświadczeni naukowcy zajmowali się w tajemnicy rozwijaniem wszystkich elementów niezbędnych do stworzenia broni atomowej".

"To jednoznaczny dowód, że irański reżim aktywnie działa na rzecz uzyskania broni jądrowej w najbliższej przyszłości" – podkreślił wojskowy.

Reklama

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, naloty dotknęły m.in. kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parchin, gdzie według ekspertów prowadzone są badania nad bronią jądrową.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu w orędziu do narodu ogłosił, że Iran w ostatnich miesiącach rozpoczął prace nad wykorzystaniem wzbogaconego uranu do celów militarnych i ma wystarczającą ilość tego surowca, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Podkreślił, że stanowi to zagrożenie dla istnienia państwa izraelskiego. Ostrzegł, że operacja może potrwać "wiele dni"

"W izraelskim ataku zginął szef sztabu generalnego Mohammad Bagheri" - poinformowała w piątek powiązana ze Strażnikami Rewolucji Islamskiej gazeta "Fars News", powołując się na swoje źródła.

Irańskie media państwowe potwierdziły również śmierć dowódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Hosejna Salamiego .

Kolejną ofiarą jest generał dywizji Korpusu, Golam Ali Raszid - przekazał portal Iran International, powołując się na agencję ISNA. IRGC zapowiedziała odwet na Izraelu. "

Korpus jest w pełni przygotowany do udzielenia stanowczej i ostrej odpowiedzi na agresję syjonistycznego wroga" – głosi oświadczenie, sugerujące, że odpowiedź została już zaplanowana. "Niezbędne środki przeciwdziałania tego typu aktom przestępczym i odpowiedzi na incydenty tego typu są stosowane od dawna".

Irańskie media doniosły także o zgonie Alego Szamkaniego, głównego doradcy Najwyższego Przywódcy Iranu Alego Chameneia, oraz śmierci co najmniej czterech ekspertów nuklearnych.

2025-06-13 08:44

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Marcuzzo: "Bomby w Gazie spadają też na domy chrześcijańskie, reakcja Izraela nieproporcjonalna"

[ TEMATY ]

wojna

Izrael

Palestyna

PAP

Masowe ataki lotnictwa w Strefie Gazy uderzyły też w domy mieszkających tam rodzin chrześcijańskich, znajdujące się w pobliżu parafii Świętej Rodziny, powodując również szkody w klasztorze i schronisku sióstr różańcowych. Poinformował o tym watykańską agencję misyjną Fides bp Giacinto-Boulos Marcuzzo, wikariusz Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy dla Palestyny i Miasta Świętego. Jego zdaniem odpowiedź Izraela na wcześniejsze ostrzeliwanie miast Tel Awiwu i Jerozolimy przez palestyński Hamas była nieproporcjonalnie silna.

Duchowny zachęcił, aby nie tracić z pola widzenia całego łańcucha wydarzeń i prowokacji, które pociągnęły za sobą nowe akty przemocy w Ziemi Świętej. “W tle tego wszystkiego tkwi ciągnący się od dziesięcioleci konflikt izraelsko-palestyński, a zwłaszcza izraelska okupacja ziem palestyńskich. Dopóki nie podejmie się i nie rozwiąże przyczyn, leżących u korzeni konfliktu, będzie on ciągle zarzewiem prowadzącym do wybuchu. Widzieliśmy to już w czasie pierwszej i drugiej intifady [powstania palestyńskiego]” – przestrzegł pochodzący z Włoch bp Marcuzzo.
CZYTAJ DALEJ

Francja: Demoniczna impreza halloweenowa w kościele

2025-10-30 21:44

[ TEMATY ]

Francja

Karol Porwich/Niedziela

W zabytkowym XVII-wiecznym dawnym kościele, gdzie nadal znajdują się grobowce dwóch biskupów, 31 października ma się odbyć impreza halloweenowa, na którą zgodę wydała mer miasta.

31 października 2025 roku Montpellier stanie w obliczu duchowego skandalu o niezwykłej wadze. W dawnym XVII-wiecznym kościele znanym jako Maison des Chœurs odbędzie się wydarzenie zatytułowane „Ex Tenebris Lux – Dark Halloween”.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła Elżbieta Penderecka

2025-10-31 19:59

[ TEMATY ]

zmarła

Penderecka

Adobe Stock

Zmarła Elżbieta Penderecka, żona sławnego kompozytora, prezeska Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, który zajmuje się organizacją Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie - poinformował PAP w piątek Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.

„W dniu dzisiejszym odeszła nagle Elżbieta Penderecka, mecenas kultury, promująca w Polsce i na całym świecie muzykę oraz wspierająca kariery młodych artystów. Była pomysłodawczynią i organizatorką wielu ważnych wydarzeń artystycznych i festiwali, spośród których najbardziej znanym jest Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena. Jej kulturotwórcza działalność zyskiwała szerokie uznanie w kraju i za granicą, czego dowodem są liczne przyznane jej odznaczenia. Przez ponad 50 lat stała u boku Krzysztofa Pendereckiego, zapewniając kompozytorowi ognisko domowe i warunki do pracy twórczej oraz towarzysząc mu w licznych podróżach, podczas których zawsze angażowała się w rozpowszechnianie kultury polskiej” – napisał Giza w komunikacie przesłanym PAP.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję