Pospolite ruszenie gorących serc, które od ponad trzech dekad wywołuje uśmiech na twarzach tysięcy dzieci na terenie niemal całej Polski, zostało zainicjowane w 1993 r. przez red. Ewę Dados, dziennikarkę Radia Lublin.
– Jesteśmy jedną z nielicznych charytatywnych akcji, w ramach której zbieramy tylko dary rzeczowe. Nigdy nie zbieraliśmy i nie zbieramy pieniędzy! Niesiemy pomoc i nadzieję wszystkim, którzy jej potrzebują. Spełniamy skromne marzenia, dzieląc się tym, co mamy: żywnością, odzieżą, zabawkami, a nade wszystko swoim czasem i sercem – mówi inicjatorka akcji. Jak informuje, w bieżącym roku pomocą zostaną objęte dzieci z ubogich rodzin, ale też podopieczni domów dziecka i ośrodków szkolno-wychowawczych oraz dorosłe osoby, które znajdują się w trudnej sytuacji życiowej i materialnej. – Ufam, że dzięki wielu ludziom o gorących sercach osoby potrzebujące uwierzą w dobro, a zebrane dary pozwolą im godnie i pięknie przeżyć Święta Bożego Narodzenia – mówi Ewa Dados.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W minionym roku 155 sztabów akcji na terenie 6 województw zebrało ponad 45 ton darów, które trafiły do ponad 4 tys. dzieci, niemal 3 tys. rodzin wielodzietnych oraz ponad 2,5 tys. seniorów i osób samotnych.
Reklama
Zbiórki darów w sztabach potrwają do 23 grudnia, a Wielka Uliczna Zbiórka Darów odbędzie się w niedzielę, 7 grudnia. Stacjonarne punkty zbiórki darów rzeczowych w Lublinie prowadzą: Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta, Caritas Archidiecezji Lubelskiej, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci oraz Polski Czerwony Krzyż.
Szczegółowe informacje na www.pdpz.pl
